-
Kościelne zabawy
Data: 09.01.2024, Kategorie: Fetysz Twoje opowiadania Autor: Magdalenna
... tabernakulum, i wziął z niego puszkę, komunikantami. Wyciągnął jeden, położył go sobie na penisie i tak podał mi komunię do ust, następnie polecił abym ustami sprawiła żeby doszedł. Gdy po kilku minutach mojej pracy ustami zaczął dochodzić, kazał przestac i całe nasienie wylądowało w kielichu. Następnie podał mi go mówiąc : przyjmij to święte nasienie aby dołączyć do grona zbawionych w niebie. Posłusznie wypiłam zawartość kielicha. Następnie podeszłam do puszki z komunikantami i stwierdziłam że taki zwykły komunikant to znacznie za mało na moje fantazje. Sięgnęłam więc do tabernakulum i wzięłam do ręki konsekrowana hostie, którą zazwyczaj umieszcza się w monstrancji. Usiadłam na ołtarzu, rozchylilam nóżki i położyłam ją sobie na cipce. Powiedziałam: teraz twoja kolej na komunię. Przyjmij ciało Chrystusa z mojego ciała, abyś na wieki trafił do grona zbawionych... On wziął ustami hostię, połknął ją i zaczął mnie bardzo intensywnie lizać po szparce. Błagałam go aby nie przestawał. Gdy już doszłam, on podszedł do kropielnicy i obmył swojego członka w wodzie święconej. Widziałam, że jest gotowy na dalsze zabawy. Powiedział : chodź, trzeba cię jeszcze poświęcić od środka. Zdjął mnie z ołtarza i zaniósł na tył kościoła i posadził w konfesjonale. Następnie podał mi kutaska do ust i kazał mocno ssać. Po chwili zamieniliśmy się miejscami. On usiadł a ja usiadłam na jego nabrzmialym członku przodem do niego. Tak kochaliśmy się do kolejnego, tym razem wspólnego orgazmu... Po wszystkim podeszliśmy do ołtarza, ukleknelismy i podziekowalismy Panu Bogu, że tak ładnie nas przyjął w swoim domu. Z pewnością jeszcze to powtórzymy 😅