1. Pierwszy raz w szkole


    Data: 13.02.2020, Kategorie: Pierwszy raz Autor: mało lata

    W piątek siedziałam znudzona na biologii. Jednak w połowie lekcji pani zaczęła omawiać układy rozrodcze człowieka. Standard - zapłodnienie, penisy, pochwy - wiadomo. Jednak trochę mnie podniecił ten temat. Wsunęłam rękę pod ławkę i poczułam że moja cipka robi się mokra. Byłam jeszcze dziewicą, nie myślałam o seksie aż do teraz. Zaczęłam zastanawiać się jakby to było poczuć w sobie wielkiego chuja. Siedziałam w ostatniej ławce więc położyłam dłoń na kroczu i zacząłam delikatnie je masować. Potem pieściłam się przez majteczki. Robiłam to do końca lekcji, tak było przyjemnie. Byłam już na maksa podniecona, więc kiedy tylko zadzwonił dzwonek na przerwę, szybko poszłam do łazienki, zamknęłam się w kabinie, rozebrałam się i zaczęłam masturbować. Zdjęłam spodnie i włożyłam sobie rękę w majtki. Wkładałam do swojej dziurki 2 palce, drugą ręką pieściłam sutki. Było mi tak dobrze, że postanowiłam opuścić jedną lekcję i pieścić się dalej.
    
    Nagle usłyszałam, że ktoś wchodzi do łazienki i zatrzymuje się przed moją kabiną. Błagałam, żeby to nie był nauczyciel. Drzwi kabiny gwałtownie się otworzyły, a w nich stali Wojtek i Patryk - chłopacy z mojej klasy. Chciałam uciec, jednak była całkiem naga.
    
    - No proszę, najlepsza uczennica w klasie zabawia się w kiblu - powiedział z lubieżnym uśmiechem Wojtek.
    
    - Może się dołączymy ? - spytał Partyk.Ja, zwykle nieśmiała, odpowiedziałam słodko:
    
    - Jasne.
    
    Oboje rozebrali się. Widziałam jak patrzyli na moje cycki i dziurkę. Byli podnieceni, ...
    ... a fiuty mieli naprężone. Ja siedziałam na toalecie, oni stali przede mną. Po chwili zorientowałam się, że chcą żebym im zrobiła loda. Wzięłam kutasa Patryka w usta (był mniejszy) a ręką waliłam konia Wojtkowi. Zacząli cicho jęczeć i stękać. Po kilku minutach zamieniałam penisy i robiłam loda Wojtkowi a Patryka zadowalałam ręką. Po chwili Wojcio spuścił mi się w usta, chwilę potem Patryk.
    
    - No, teraz wy mi zróbcie dobrze - powiedziałam.
    
    Wojtek rozszerzył mi nogi, a Patryk wsadził 3 palce w moją dziurę. Jęknęłam, a on posuwał mnie szybkimi ruchami. Potem WOjtek zagłębił jezyk w mojej dziurze. PGryzł mi wargi sromowa i drażnił łechtaczkę. Po kilku minutach chłopacy kazali mi wstać. Zrobiłam jak chcieli. Stanęłam między nimi. Do mojej cipki wepchnął paluszki Wojcio rytmicznie ją posuwając, a w moją dupcię z trudem pchał palce Patryk. Moje kakaowe oczko było bardzo ciasne, więc Patryk wylizał mi odbyt, naślinił 3 palce i mocno je wepchnął. Trochę mnie to bolało, ale byłam taaka napalona.
    
    - No, teraz czas na porządne rżnięcie - powiedział Wojtek i rzucił mnie na podłogę poza kabiną. Usiadł na mnie i potarł grzybem o mój srom. Po chwili wbił się w moją dziurkę, wkładając fiuta do samego końca. Krzyknęłam z bólu i z rozkoszy. Na pachwinach czułam jego jaja. Wojcio pieprzył mnie szybko, mocno, za każdym razem jego kutas wychodził całkowicie z mojej dziury a potem cały w nią wchodził. W tym czase patrzyk uklęknął nad moją twarzą i wsadził mi penisa do ust. Czułam jak pulsuje, ...
«12»