1. Wspólny weekend..dzien I


    Data: 03.06.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Gutek

    Po wielu opcjach daty i miejscu spotkania w końcu dogadaliśmy się co do miejsca i czasu spotkania. Był to oczywiście wspólny domek nad niewielkim jeziorkiem. Odległościowo Sebastian i Natalia mieli najbliżej i nawet dobre połączenie PKP, a mibyło akurat po drodze więc stwierdziłem, że pojadę po Domi i wspólnie dotrzemy na miejsce spotkania. Nadszedł ten magiczny dzień 14 lipca, bardzo wcześnie rano wyjazd, pogoda zapowiadał się całkiem niezła, do przejechania niecałe 500 km, do Dominiki miałem 200 więc przez większą część trasy mi towarzyszyła i trasa nie był tak męcząca dzięki niej. Na miejsce dotarliśmy, około godziny 12:30 a Sebastian z Natalią mieli być trochę później, więc zdążyliśmy się rozpakować w domku i poznać okolice. Około godziny 17 dołączyli do nas. 1 spotkanie w rzeczywistości a jakbyśmy się znali od wieków, luźna rozmowa. Jako że zawczasu z Domi zdążyliśmy lekko uzupełnić lodówkę, zaproponowałem piwko na całkowite rozluźnienie po podróży. Każde miało swój osobny pokój, po rozpakowaniu się przez Natale i Sebe korzystając z kończącego dnia, poszliśmy na wspólny spacer i w drodze powrotnej dokupić brakujące rzeczy. Wróciliśmy, do domku to zaczęło się robić powoli ciemno, atmosfera była bajeczna, wszyscy w dobrych humorach, usiedliśmy w głównym pokoju, puściliśmy muzykę, dziewczyny zrobiły drinki. Z drinku na drink temat rozmów zrobił się coraz śmielszy, dziewczyny bardziej odważne co mi i Sebastianowi się podobało. Poszedłem zapalić, po czym dołączyła do mnie ...
    ... Dominika i zapytała, czy może, ze mną zapalić „po studencku” nie zastanawiając się, powiedziałem, że tak, oczywiście był to tylko pretekst do pocałunku. Całowała cudownie. Z tego wszystkiego zapomniałem, że mam papierosa. Po dłuższej nieobecności Seba z Natalą zastali nas całujących się namiętnie pytając, jak do tego doszło, odpowiedziałem, że Domi przyszła na papierosa i zaczęliśmy się śmiać, po czymposzliśmy do środka zostawiając ich samych. W środku jeszcze chwilę się całowaliśmy, lecz widząc, że Seba z Natalią nieprzychodzą poszedłem zobaczyć co robią i okazało się, że robią dokładnie to samo co my, zacząłem się śmiać i zawołałem kochasiów na drinka. Natalia usiadła Sebastianowi na kolanach, a ja z Domi naprzeciw nich, z racji wypitego alkoholu temat rozmowy był temat seksu, jak to w standardziemieliśmy pisząc na grupie. Natala siedziała cały czas na kolanach Seby iczując jego podniecenie ruszała co jakiś czas bioderkami co ewidentnie było widać, że nakręca Sebe. Po chwilizaproponował jej by poszli się przejść po plaży, zgodziła się i zostałem z Domi sam w domku...
    
    Po krótkim jakże namiętnym spacerze znaleźli idealne miejsce,by się położyć co uczynili, lecz z racji napalenia Seby bez zastanowienia zaczął się z nią całować i jednocześnie obmacywać ją po całym Ciele. Pozbył się z niej sukienki i ukazała mu się w czerwonym koronkowym staniku i czerwonych koronkowych stringach, bez wahania zaczął ją całować po całym ciele, by po chwili pozbyć się z niej stanika. Ukazały mu ...
«123»