1. Gorący prysznic, zimny prysznic


    Data: 04.06.2019, Kategorie: Zdrada prysznic, Autor: morhavee

    ... kabinie. Wilgotne kłap kłap kłap a potem szarpnięcie zasłonki. Puszcza wodę. Nie widzi nas przez przepierzenie.
    
    - Uh... gorąca ta twoja żonka - zagaja przekrzykując szum wody. W szczelnie poniżej przegrody prysznicowej pojawia się piana ściekająca z kawałka jego widocznej stopy.
    
    Ona odkrywa moje usta.
    
    - Oj tak, nawet nie wiesz jak bardzo - zanim się roześmieję ponownie zakrywa mi usta.
    
    - Widać to po niej, rasowa suczka, coś o tym wiem - stopa znika
    
    - Ciekawe, bo z wyglądu całkiem niewinna - odpowiadam gdy tylko ona puszcza moje usta
    
    - Wierz mi, niezłe z niej ziółko - potem słychać prychnięcie wodą.
    
    Patrzę na nią pytająco. Ta uśmiecha się tylko zadziornie i ściąga mi slipy. Dobiera się ręką do mojej pałki. Potem kuca i bierze ją do ust. Tym samym odzyskuję możliwość mówienia.
    
    - No czasem pokazuje pazur - odpowiadam tamtemu – na przykład gdy zdejmuje bikini wchodząc do przebieralni.
    
    - I nie tylko - odpowiada - nie tylko. Wie jak skusić faceta. Szczęściarz z ciebie.
    
    Chcę zadać jej jakieś pytanie, ale nie mogę. Ona za to puszcza do mnie oko kontynuując pieszczoty mojego członka.
    
    - Hehe, jak bym miał taką kobietę, to bym jej z łózka nie wyganiał - on mówi dalej.
    
    - Aaaach jaka gorąca - gada wciąż puszczając nagle silny strumień wody.
    
    Nie odpowiadam nic, jestem już w siódmym niebie. Po plecach przechodzą mi ciarki w lędźwiach się gotuje. Ona wyjmuje mojego penisa z ust i kończy szybko zabawę ręką. Chyba musiałem coś jęknąć bo "kolega" zza ...
    ... ścianki pyta się
    
    - Co? Nie słyszę.
    
    Nie odpowiadam.
    
    Nagle ona wstaje. Strumień wody zmywa z niej ślady mojej spermy. Patrzy mi chwile w oczy i wymyka się przez kotarę. Widzę tylko jak natychmiast zakręca do kabiny obok.
    
    Nie widzi jej przez chwilę, jego kawałek stopy skierowany palcami do ściany. Potem jej stopa zatrzymuje się za nim.
    
    - Co jest? - wzdryga się zupełnie zaskoczony facet.
    
    Stopy się obracają się, palcami do siebie.
    
    - Ja pierdziele... - zszokowany "kolega" chwile nie może odnaleźć się w zaistniałej sytuacji.
    
    Stopy poruszają się znowu. Jego cofają pod samą ścianę, jej przysuwają blisko niego.
    
    - Chyba mnie nie wygonisz - słyszę jej głos.
    
    Stopy zbliżają się bardzo do siebie a szum wody zagłusza to co robią. Słyszę kilka mokrych klaśnięć. Poczułem ukłucie tego specyficznego podniecenia. Drżenie rąk i nogi trochę jak z waty.
    
    Klęka przed nim.
    
    Gdy szum wody nieco maleje, słyszę jego pojękiwania.
    
    Stoję w swojej kabinie, wahając się co zrobić. Wyjść do szatni? Zostawić ich tu samych. Czy zajrzeć do nich? Czuję się jak w gorączce. Jakbym był na saunie, mimo że woda jest chłodna.
    
    Wyjść czy zajrzeć?
    
    Jej stopy pojawiają się w szczelinie pod przegrodą. Widać jej słodkie paluszki. Takie zgrabne, seksowne. Czerwony lakier przykuwał uwagę.
    
    Nagle tuż za nimi pojawiają się owłosione męskie stopy. Stanęły trochę po bokach a przegroda się lekko wygięła. Musiał ją mocno przycisnąć.
    
    Iść czy nie iść?
    
    Zaczęło się od cichego jęknięcia. Ledwo ...