Polonistka
Data: 04.03.2020,
Autor: Tarzanboy
Początek roku szkolnego nie wydawał się zbytnio zachęcający. Znowu trzeba było wstawać do szkoły, mimo rozleniwienia w okresie wakacyjnym. Ale cóż, mus to mus. Pierwszy dzień w szkole jak zawsze był luźny, ponownie widziało się te same twarze i jak co roku ta sama paplanina od wychowawcy, o nudnym apelu nie wspominając. W drugi dzień na pierwszej lekcji języka polskiego, poznaliśmy nową nauczycielkę. Wiek gdzieś około trzydziestki. Na pierwszy rzut oka całkiem zgrabna kobietka. Uwagę całej klasy skupiły jej piersi i sutki odbijające się od koszuli. Widocznie nie nosiła stanika. Lekcja jak lekcja, nowe obowiązki, kolejne lektury, no i przedstawienie się po kolei. Mijały dnie, moje myśli na każdej lekcji języka polskiego, skupiały się na sutkach nauczycielki. Jednak me zainteresowanie jej piersiami, w końcu zwróciły uwagę polonistki. Na początku nic nie mówiła, aż w wreszcie poprosiła mnie, abym został po lekcji, na rozmowę. Zostałem, z resztą co miałem zrobić. Była krótka rozmowa o tym, jak nie uważam na lekcjach i że we mnie jest coś niepokojącego. W końcu nie mogłem się oprzeć i powiedziałem wprost, że podobają mi się jej piersi. Nauczycielka była zaskoczona moją odpowiedzią, ale też nic nie powiedziała. Wyszedłem z sali, aby udać się na kolejną lekcję. Na następnej lekcji języka polskiego, zostałem przywołany do odpowiedzi. Po ostatnim spotkaniu, spodziewałem się tego i na wszelki wypadek przygotowałem się z kilku ostatnich tematów. Dostałem czwórkę. W tym dniu lekcja ...
... języka polskiego była ostatnią godziną zajęć. Nauczycielka ponownie poprosiła mnie, abym został po zajęciach, co uczyniłem. Tym razem Nasza rozmowa wyglądała zupełnie inaczej i nie dotyczyła ona szkoły. Od nauczycielki dostałem adres jej domu i numer telefonu. Pomyślałem sobie wtedy - acha, będzie niezły seks z nauczycielką.
W sobotę umówiłem się z polonistką u niej w mieszkaniu. Zakupiłem prezerwatywy i dobre wino, gdyż nie wypadało pchać się z pustymi rękami. Nauczycielka zaprosiła mnie do środka, jej mieszkanie było schludnie przystrojone, a na spora część półek, była wypełniona książkami. Usiedliśmy i wypiliśmy wino. Wtedy nauczycielka usiadła mi na kolana i zaczęła całować. Ja w tym czasie wsunąłem jej rękę pod spódnicę i masowałem nogi w okolicach cipki. W końcu zacząłem ją rozbierać, byłem bardzo ciekaw jak wyglądają jej piersi w rzeczywistości. Były duże, aż z chęcią je miętosiłem i lizałem. W końcu przenieśliśmy się na łóżko. Teraz miałem całe pole do popisu. Pieściłem jej rozpalone ciało i całowałem gorące usta. Powolutku zdejmowaliśmy z siebie ubrania, aby móc delektować się kolejną częścią Naszych ciał. Byłyśmy nadzy, mój penis osiągnął w pełni zwód. Zniżyłem się jeszcze, aby się upewnić, że nieogolona cipka nauczycielki jest dostatecznie wilgotna. Teraz wiedziałem, że mogę w nią wejść. Rozpakowałem prezerwatywę, a ona wzięła ją w dłonie i nałożyła na mojego kutasa. Wsunąłem penisa w wilgotną cipeczkę i zacząłem się poruszać. Robiliśmy to w pozycji misjonarskiej, ...