1. Znudzona Marta


    Data: 10.03.2020, Kategorie: BDSM Brutalny sex Autor: niewolnik1967

    ... czekaj na mnie tylko masz być naga jak na fotkach jasne
    
    - tak będę
    
    Psychol wylogował się , Marta podekscytowana czekała na nieznajomego , po upływie ok 30 minut zadzwonił telefon
    
    - słucham
    
    - jesteś ruda kocico
    
    - tak czekam nago jak chciałeś
    
    - widzę twój domek , otwórz drzwi i stań w nich
    
    - ale nago ?
    
    - a co ciemno jest nikt nie zobaczy
    
    Marta podeszła do drzwi otworzyła je i stał nago czekając na swojego kochanka , zobaczyła jak furtka się otwiera i przez podwórko idzie wysoki przystojny młodzieniec
    
    - cześć suczko
    
    - to ty Psychol
    
    - a co nie podobam ci się mała
    
    - nie myślałam , że jesteś starszy ale to nic
    
    Chłopak klepnął Martę w dupę
    
    - właź do środka , na pewno sama jesteś ?
    
    - tak
    
    - masz piwo ?
    
    - no nie ale mam whisky
    
    - kurwa pytam o piwo głupia cipo
    
    - to nie mam
    
    - daleko tu do sklepu
    
    - na następnej ulicy jest nocny
    
    - no to weź kasę i przynieś mi 10 piw
    
    - ale ja ?
    
    - a co kurwa ja , debilko
    
    - mógłbyś tak nie mówić , myślałam , że się będziemy kochać
    
    - a co kurwa moje słownictwo ci nie odpowiada , zapierdalaj po piwo
    
    Marta podeszła do ubrania , które leżało na fotelu
    
    - a ty co chcesz tracić czas na ubieranie się , buty na nogi i tą kurtkę ubierz i zapierdalaj
    
    Marta patrzała na chłopaka , w jego oczach zobaczyła coś strasznego , przerażona zrobiła co kazał . Wróciła po kilkunastu minutach
    
    - proszę masz piwo
    
    - kurwa co to jest ciepłe piwo pojebało cię , zapierdalaj po zimne
    
    - to ...
    ... to mam odnieść ?
    
    - ty głupia szmato te wstaw do lodówki i przynieś nowe zimne a za karę idź na boso , co się gapisz zdejmuj buty
    
    Marta zdjęła buty i pobiegła do sklepu , sama nie wiedziała czemu ale nie chciała drażnić Psychola , sprzedawca w sklepie dziwnie się jej przyglądał patrząc na jej bose stopy . Jak wróciła podała zimne piwo chłopakowi .
    
    - no teraz dobrze a ty czego nie jesteś nago , kurwa po domu chodzisz nago i na kolanach
    
    - zwariowałeś , nie tego chciałam
    
    Psychol podszedł do niej i uderzył ją mocno w twarz , aż się przewróciła .
    
    - ałła
    
    - zamknij jadaczkę zdejmuj kurtkę i na kolana - znowu dostała po twarzy
    
    Szybko wykonała polecenie , chłopak usiadł z piwem w fotelu
    
    - do nogi suko
    
    Marta podeszła na kolanach do niego
    
    - masz tu kluczyki przed domem stoi moje audi przynieś z bagażnika torbę
    
    Marta wzięła kluczyki i poderwała się na nogi łapiąc kurtkę z podłogi
    
    - co jest dziwko , kto ci pozwolił wstać aleś ty głupia do drzwi na kolanach na dworze możesz wstać i nago masz tam iść
    
    - ale ktoś zobaczy
    
    - no to co , chcesz dostać w ryj
    
    Marta na kolanach ze spuszczoną głową podeszła do drzwi , wstała i szybko pobiegła do samochodu , wyjęła dużą , ciężką torbę ledwo ją uniosła , w domu na kolanach ciągnęła ja po podłodze
    
    - zostaw ją i na środek suko
    
    Psychol rozglądał się po pokoju w futrynie podwójnych drzwi zobaczył dwa haki wkręcone
    
    - co tam było na tych hakach ?
    
    - huśtawka
    
    - podejdź tam i wstań na nogi
    
    Marta ...