1. mój pierwszy raz


    Data: 01.01.2025, Kategorie: Pierwszy raz Twoje opowiadania Autor: banan

    byłem w drugiej klasie technikum mechanicznego miałem 17 lat byłem nieśmiałym nie wysokim chłopakiem z lekką nadwagą włosy miałem brązowe krótko obcięte. w maju nasza klasa miała praktyki w miejskim zakładzie produkcyjnym szkoła miała z nimi umowę i odbywaliśmy tam praktyki  trwały one  cały maj. tam poznałem panią anitę która mi się spodobała była nie wysoka szczupła włosy miała jasno brązowe była zgrabna miała   ładny tyłek i piękne nogi paznokcie wymalowane nie zbyt długie te jej dłonie i paznokcie najbardziej mnie się podobały kręciło mnie to na maksa. ładną miała też buzię zawsze wymalowana włosy czesała zwykle do tyłu opadały jej na kark nie były zbyt długie czasem spinała je w kucyk lat miała około 40 dokładnie tego nie wiem. z czasem poznaliśmy się bliżej  choć nie było to łatwe przez to że jestem nieśmiały dowiedziałem się że od pół roku jest wdową starałem się ją pocieszyć kiedy z nią rozmawiałem mówiłem że na pewno kogoś znajdzie  że jest atrakcyjną kobietą i takie tam ona najgorsze miała już chyba za sobą po stracie męża bo często się uśmiechała dużo rozmawiała w pracy. po jakimś czasie   zaprzyjażniliśmy się przeszliśmy nawet na ty ... dla mnie to było trudne bo ona mi się bardzo podobała leciałem na nią często o niej myślałem w domu wtedy miałem silną erekcję. podczas jednej z naszych rozmów zasugerowała że dużą ochotę na seks nie miałam faceta od pół roku... tak mówiła poczułem się zmieszany powiedziałem że musi sobie kogoś poszukać wtedy ona odparła a ty ...
    ... byś nie chciał nie podobam ci się... rzekłem do niej że chyba sobie ze mnie żartuje ona mówiła że nie żartuje mówię poważnie odparłem jej że jest bardzo atrakcyjną kobietą i mi się podoba ale ja jestem małolat w porównaniu do niej ona rzekła że jej to nie przeszkadza i powiedziała mi wtedy że jestem ładnym chłopakiem tylko bardzo nieśmiałym i że jej się podobam . podczas tej rozmowy wymyśliliśmy jak i kiedy się spotkamy. jej dzieci miały już własne rodziny i nie mieszkały z nią a miała ona dwoje dzieci. ustaliliśmy że w piątek po drugiej zmianie pojadę z nią do niej do domu jej autem mieszkała sama więc tak było wygodniej niż robić to gdzieś w lesie w samochodzie. pozostało tylko jedno co powiem rodzicom ustaliliśmy że muszę ich okłamać że mają w tym zakładzie pilną robotę i muszę zostać na trzecią zmianę do rana. ona powiedziała że rano podwiezie mnie do domu tak żebym po siódmej był w domu zgodziłem się. gdy nadszedł ten wyczekiwany piątek po pracy wsiadłem z nią do samochodu poczekaliśmy chwilę aż inni odjadą i ruszyliśmy w drogę mieszkała w sąsiedniej miejscowości tak około 10 km od mojego miejsca zamieszkania. dojechaliśmy tam w kwadrans wstawiła samochód do garażu i zaprosiła mnie do domu był to dom jednorodzinny z ogrodzeniem podwórkiem i garażem. gdy weszliśmy do środka spytała czy chce się coś napić a może zjeść napiłem się tylko wody potem spytała czy chce się wykąpać powiedziałem tak dała mi czysty ręcznik wziąłem szybki prysznic umyłem zęby wcześniej szczoteczkę ...
«123»