-
Randka na spontanie
Data: 14.03.2020, Kategorie: Trans Autor: marlena84
Obudziłam się rano ze straszna ochotą na sex. Nie byłam z nikim już około miesiąca, dildo daje rade ale to nie to samo co prawdziwy facet. Weszłam na jeden z portali randkowych, myślę sobie a może trafi się ktoś ciekawy, sexik z rana jest najlepszy. Kawka i drink dla rozluźnienia. Napisałam ogłoszenie "samotna szuka przyjaciela do pogadania i nie tylko". Po ok godzinie odezwał się Michał tak się przedstawił, pisał ze żoną mu się nie układa i szuka jakiejś odskoczni, odpisałam że nie przeszkadza mi ze jest żonaty i możemy się spotkać u mnie w domu. Podałam adres, napisał że będzie za 2 godziny, niewiele czasu, wskoczyłam do wanny myśląc co ubrać. Wybrałam białą bluzeczkę i spódniczkę w szkocką kratkę, całość dopełniłam białymi pończoszkami ale nie zaryzykowałam stringów żeby nie odkrył zbyt szybko mojej niespodzianki. Dzwonek do drzwi, uff ledwo zdążyłam zrobić się na bóstwo. Otwieram i widzę przystojnego bruneta koło 40 trochę był zestresowany więc szybko wciągłam go do domu. Pocałował na powitanie, dał bukiet pięknych kwiatów -kawy, herbaty, zapytałam -wiesz może wypijemy jakiegoś drinka, odpowiedział Po chwili siedzieliśmy na kanapie popijając martini. Atmosfera się rozluźniła, objął mnie ramieniem i powiedział "jesteś bardzo sexowna strasznie mnie podniecasz" I zaczął całować mnie po szyi, potem zszedł językiem między moja ...
... piersi. Ja położyłam mu rękę na udzie i zaczęłam nią wędrować do rozporka. Widać było że jest podniecony. Był twardy i całkiem spory. -masz ochotę na loda?"zapytałam" -pewnie że mam, a ty na minetkę? no i tu zaczęły się schody, Michał przecież nie wiedział że jestem dziewczyną z niespodzianką. -to może ja Ci najpierw zrobię dobrze"odpowiedziałam" Rozpięłam jego rozporek i uwolniłam jego sterczącego kutasa, od razu go wzięłam w usta a on mnie zaczął macać tam gdzie nie powinien. Dzięki temu że mam bardzo małego kutaska chyba nie spostrzegł od razu o co chodzi, ale po chwili zapytał -ej coś tu jest nie tak? -oj bardzo tak "odpowiedziałam" - Ty masz fiuta! -przeszkada Ci to? -tak mnie rozpaliłaś że już w sumie nie -no to chodź na całość :) Zdjął mi majteczki i wsadził palec do pupy, a potem powiedział "zerżnę cię tak że będzie bolało" I nie kłamał jego kutas był znacznych rozmiarów, usłyszałam tylko "to za kłamstwo!" i wszedł we mnie jednym ruchem, bolało. Ale z każdym ruchem się rozluźniałam w końcu zaczęło się robić przyjemnie, ruchał mnie mocno i głęboko. Minęło z 15 minut rżnięcia mojej pupy i poczułam jak zalewa mnie fala spermy, ja spuściłam się z podniecenia na siebie. -dobrze Ci było lasko z kutasem? -pewnie że dobrze -no to teraz Cie zabieram do domu bo moja żona chce się z Tobą ruchać
«1»