1. Z Pamiętnika Niewolnika - Pierwsze Starcie


    Data: 19.03.2020, Kategorie: BDSM Fetysz Wysokie Obcasy, Stopy, Autor: Katrine

    Nie jest to strona na którą zaglądają dziewczynki z niedzielnej szkółki przykościelnej, dlatego bez stresów postanowiłam poczęstować ze swojej kuchni bólem i strachem w smacznym erotycznym sosie każdego dorosłego nie tylko z daty w dowodzie. Chłopcom i dziewczynkom ulegającym wpływom osób trzecich zalecam powrót, do swoich klocków Lego. Jeżeli moja kuchnia posmakuje szanownemu gronu wyznawców, pojawią się sukcesywnie krótsze, a najczęściej dłuższe opowiadania z granicy za którą niepodzielnie króluje ból, po którym przychodzi strach, a więc smacznego.
    
    _________________________________________
    
    Otwierając drzwi mieszkania zorientował się ,że drzwi są otwarte, powoli naciskając na klamkę uchylił je ostrożnie jak potrafił najlepiej, ustąpiły bezszelestnie, wśliznął się do środka powoli zamykając
    
    Nie miał czasu, więcej się nad tym zastanawiać. Mocne uderzenie pejczem powaliło go na kolana.
    
    -Usłyszał krótkie -na miejsce- , natychmiast ulokował się na swoim miejscu w przedpokoju w pozycji na kolanach z głową przy ziemi na wysokości szpilek swojej Pani, śliczna stopka opuściła szpileczkę wsuwając się w jego usta, całując a następnie liżąc przywitał ją. Pani czarne szpileczki takie plecione z zapięciami za kostkami tylko podkreślały piękną stopkę Pani. Nóżki długie, zgrabne zdobiły czarne rajstopki z takim wzorkiem ze srebrną nitką po bokach, wpływającym pod krótka czarną skórzaną spódniczkę, opinająca dokładnie jędrny tyłeczek od którego nie można było oderwać wzroku. ...
    ... piękny biust okrywała bluzeczka w czarnym kolorze tak obcisłą ,że w zasadzie wydawało się że Panią nic nie okrywa.
    
    -Z podziwiania obudziło go krótkie Pani -ubierz się-
    
    Pognał natychmiast do łazienki, natrysk i takie tam łazienkowe sprawy zajęły tylko moment, ubrał swój szary uniform, zapinany wyłącznie na sporo guzików i zamków, z nakładkami skórzanymi w okolicy kostek na jego nogach oraz na rękawach bluzy, na które często Pani zapinała łańcuchy zniewalające niewolnika. Szybko znalazł się na swoim "miejscu" przyjmując pozycję.
    
    -Po chwili zobaczył ją, zbliżała się jakby płynąc, jego wzrok nie opuszczał jej zgrabnych nóżek, polizał jej szpileczki na znak całkowitego posłuszeństwa wspartego uległością. Uniósł głowę, by Pani założyła mu obrożę ze smyczą, szarpnęła mocno za smycz czy dobrze się trzyma na szyj niewolnika.
    
    -Lekko rozchyliła uda, jednocześnie uniosła odrobinę spódniczkę, wślizną się jak piesek miedzy jej uda, Pani opadła na jego plecy, będzie go ujeżdżać, szpileczki wbiła w jego ciało, jednocześnie ścisnęła mocno kolanami jego żebra, prawie go dusząc, mocno szarpnęła za smycz, jej niewolnik ruszył.
    
    -W kuchni Pani zeszła z niego, mocno pociągając za smycz, jednocześnie pejcz wylądował wiele razy na jego plecach, nie mógł nic zrobić klęcząc przed Panią z głową przy ziemi Pani go lała mocno trzymając na smyczy.
    
    -Przygotowany wcześniej obiad jadła sama, słuchając swojej ulubionej radiostacji, klęczał z głową na wysokości jej szpilek, czasem coś podała mu z ...
«12»