Pierwszy weekend CFNM z moją dziewczyną cz.2
Data: 19.03.2020,
Kategorie:
BDSM
Tabu,
Fetysz
Autor: tygrysektygrysek
... rzeczka. Ciocia ma dwie córki , starsze ode mnie.
Tym razem nie jechała z nami Weronika , moja przybrana siostra kolejna sadystka ,przyszedł do niej jej chłopak i nie było miejsca w samochodzie, nie powiem ucieszyło mnie to.
Agnieszka miała na sobie krótkie dżinsowe szorty, te takie modne porozrywane i biała luźna koszule wyciągniętą na spodenki oraz białe tenisówki. Włosy spięła z tylu, założyła kolczyki i zegarek, miała delikatny makijaż. Jak ona mi się podobała !
Podjechaliśmy pod wille , ciocia jest kolo czterdziestki, wysoka, chuda o ostrych rysach twarzy podobna do macochy lecz o bardziej ponurej, nieprzystępniej twarzy.
-O jak fajnie ze przyjechaliśmy, Bartuś jak milo cie widzieć - uśmiechnęła mnie i pocałowała.
Ciarki mnie przeszły po ciele.
Ty musisz być Agnieszka , dziewczyna Bartka ?
-Tak, proszę pani
-jesteś naprawdę piękna, szczęściarz z tego naszego Bartusia !
Usłyszałem szyderstwo w jej tonie.
-Wejdźcie do środka kochani , wszyscy już przybyli, czekamy na was.
Przeszliśmy przez budynek na taras,w ogrodzie było sporo gości,także kilkoro dzieci i nastolatków.
Chciałem już zejść na trawnik, gdy poczułem ze ktoś mnie trzyma za rękę.
To była ciocia! - Bartusiu rozbierz się proszę, nie wypada takiemu chłopcu z taka sylwetka jak ty chodzić w ubraniu, dzisiaj jest ciepło, wiec możesz być całkiem goły,jesteś trochę za duży żeby ubierać koszulki, chłopcy w twoim wieku wyglądają znacznie lepiej całkiem nago , twojej dziewczynie na ...
... pewno spodoba się ten pomysł, zresztą ona na pewno już cie nie raz widziała bez ubrania! - usłyszałem kpinę w jej glosie.
Macocha spojrzała się na mnie karzącym spojrzeniem
Aga podeszła do mnie ukucnęła przede mną, pociągnęła za spodenki i je zsunęła do kostek spojrzała w górę i się uśmiechnęła
- uwielbiam jak jesteś goły, takie niewiniątko z ciebie kochanie,
Stałem , zaskoczony i przerażony.
No dawaj zdejmuj je kochanie, podniosłem nogi i oddałem spodenki mojej dziewczynie, mój maluszek się podniósł na chwile ale chłód powietrza spowodował ze zaraz zmalał. Z tylu podeszła macocha i poniosła moją koszulkę, posłusznie wyciągnąłem ręce i bluza przeszła przez moją głowę.
-buty tez powiedziała ciocia, dzisiaj będziesz całkiem goły jak w domciu, tylko uważaj na kamienie i gałązki.
Zdjąłem buty, złapałem Age za rękę i zeszliśmy z tarasu na trawnik przeszedł mnie chłód zimnego gruntu. Lato się już skończyło i było trochę zimno na zabawę w naturystę.
Wszyscy goście spojrzeli na nas , zaczęli podchodzić i się witać. Panie i dziewczyny obejmowały mnie i całowały, przy okazji macając mojego maluszka.
-Bartuś choć zagrasz z nami w kometkę - powiedziała Marcela starsza córka cioci.
Smukła i wysoka krótkowłosa szatynka o boskich niebieskich oczach.
Dołączyła do nas także jej siostra Maja , średniego wzrostu , niezbyt ładna blondynka a także jeden młody chłopak i jeszcze jedna dziewczyna której imienia nie pamiętam.
Marcela mi się bardzo podobała, często ...