1. Miesiąc Miodowy - 5 -


    Data: 12.06.2025, Kategorie: Fantazja Twoje opowiadania Autor: Rogacz nr . 1

    Rano , gdy oni się obudzili , ja byłem już na nogach . Dałem im pić oraz powiedziałem , że w kuchni śniadanko czeka . Murzyn wyjął chuja z pipeczki i poszedł do łazienki odświeżyć się i wysikać . Położyłem się na łożu na plecach a żona moja ukucnęła nad moją twarzą dając mi zużytą przez czarnego , wielkiego chuja pipkę a ja zacząłem ją lizać po całym przecięciu . Juks wypływał leniwie gdyż był bardzo gęsty lecz gdy doprowadziłem ją do mini orgazmu , popłynęła rzeka czarnej spermy , gdyż macica uwolniła to , czego nie mogła wchłonąć a było dość sporo . Żona uśmiechnęła się do mnie i powiedziała '' kocham ciebie mój skarbie '' - przestałem lizać a ona zeszła z łoża i czekała , aż łazienka się zwolni . Murzyn wyszedł z niej odświeżony z umytym chujem , do salonu , gdyż po nocy był skąpany i mokry od ich soczków . Rozmowa między mną a murzynem była raczej rutynowa , czyli o niczym jednak on zachwalał mnie i moją żonę pod niebiosa , aż miał łzy w oczach . Znając zachowanie murzynów w stosunku do białych kobiet , powiem wam , że jestem w szoku . Moja piękna wyszła odświeżona i powiedziała , że zaraz pójdą do kuchni . Ja wiedziałem , o czym ona myśli więc poszedłem do kuchni sam a w tym czasie murzyn musiał zmiękczyć poranne drewno i opróżnić ogromne jądra . Przy jego ''byczej '' posturze jego chuj jest raczej koński niż byczy . Do kuchni przyszli po pół godzinie a żona miała założone stringi i podpaskę . Zdziwiony spojrzałem pytającym wzrokiem a ona podeszła do mnie blisko i ...
    ... szepnęła '' chcę , żeby jego juks był calutki dzień przy mojej pipce , chcę czuć jego mocny , cudowny zapach '' - mój uśmiech robił wszystko , ona pocałowała mnie serdecznie i usiadła obok murzyna do śniadanka . Po krótkim odpoczynku , poszła z murzynem na miasto w sumie bez celu lecz chcieli pospacerować . W tym czasie była zmieniona pościel i posprzątane . Wrócili po ponad pięciu godzinach a po drodze spotykali naszych nowo poznanych znajomych i starych znajomych murzyna . Jego koledzy na pewno zachodzili w głowę w jaki sposób on przygruchał sobie piękną , młodą kobietę i w dodatku mężatkę . Chodzili po mieście a żona moja będąc w pół szpileczkach trzymała go pod rękę [ a i tak sięgała jemu do ramienia ]  i w czasie ich rozmowy co chwilę tuliła się do niego , oczywiście nie kryjąc się z tym . Gdy wrócili do pokoju , żona podbiegła do mnie rozpromieniona i powiedziała na głos '' mam dobrą nowinę '' i patrząc mi w oczy powiedziała uroczyście '' jestem w ciąży '' Najpierw pogratulowałem murzynowi , za wzorowo wykonaną pracę a potem wyściskałem żonę i gładząc po jej brzuszku powiedziałem '' mamy bardzo piękny i owocny miesiąc miodowy dzięki naszemu przyjacielowi '' - '' chodź tu do nas '' - murzyn podszedł nieśmiało i objął nas i przytulił . Ciążę stwierdził tutejszy ginekolog , gdyż żona moja czuła się tak jakoś dziwnie . Powiedział też , że za kilka dni będą mdłości poranne i wymioty - wybiegnę na przód - i tak też się stało . Do naszego wyjazdu pozostało jeszcze półtora tygodnia a ...
«12»