1. Brunetka, ruda i wielka biała gruda


    Data: 11.04.2020, Kategorie: Anal Fetysz Hardcore, Autor: Raybeez80

    Brunetka, ruda i biała gruda – historia sprzed lat !!! (#Ray)
    
    Historia ta wydarzyła się naprawdę w 2003 roku pod Siedlcami w małej leśniczówce. Jeździłem wtedy na trasie Pampeluna - Amsterdam - Gdańsk dla pewnego nazwijmy "biznesmena". Z Hiszpanii przywoziłem koks, z Holandii zielsko a do nich woziłem nasz eksportowy wyrób - amfetaminę i czasami piguły. W fabryczce mój znajomy chemik wymieszał używki (amfę z pigułami) i zadowolony z efektu podarował mi grudę ok. 0,5 kg. Akurat zjeżdżałem do swojej leśnej chaty po stresującej trasie i planowałem się mocno wyluzować. Jakieś 10 km od domu na drodze stały 2 autostopowiczki. Zdjąłem nogę z gazu, lekko przychamowałem i auto zatrzymało się na wysokości dwóch 18 letnich dziewczyn.
    
    - Dzień dobry! Jedzie Pan może w stronę Łukowa?
    
    - Trochę bliżej ale mogę was kawałek podrzucić.
    
    - To super. Madzia wsiadamy? Po czym wsiadły.
    
    - Z daleka pan jedzie?
    
    - Dziewczyny dajcie spokój z tym Panem, między nami może 10 lat różnicy...zauważyłem. Bartek jestem
    
    - Racja. Jestem Ewela a to jest Madzia. Dowiedziałem się że jadą do Łukowa do babci Eweliny, ale od początku coś motały wersję i od razu wiedziałem, że ta historia się nie trzyma kupy.
    
    - Ewelina to lekko zaokrąglona brunetka, ubrana byłą w krótkie szorty ledwo zasłaniające zgrabną dupkę. Piersi miała przeogromne od razu zwróciłem uwagę. d**ga Madzia trochę niższa, chuda z rudymi włosami, wyglądała na niewinną dziewczynkę ale stary wyga wie że takie w łóżku zamieniają ...
    ... się w diabła.
    
    - To jak jest z wami naprawdę dziewczyny? Bez skrępowania w głosie spytałem.
    
    - Ewela powiem mu, był dla nas miły, zabrał nas obie. Nie musimy go okłamywać.
    
    - Ok. Więc uciekłyśmy z Garwolina z ośrodka dla uzależnionych. Szukają nas rodzice i policja pewnie też.
    
    - Proszę nie wyrzucaj nas. Moglibyśmy się u Ciebie zatrzymać na noc i rano pójść na autobus?
    
    -Nie za szybko tak? Zaskoczony spytałem. Dopiero co was poznałem.
    
    - Ewela mam taką ochotę przyjebać kreskę po tym odwyku że nie wyobrażasz sobie. A może nasz wybawca coś posiada? Wyglądasz na kumatego, poza tym wchodząc poczułam zapach zioła ? He? To jak z Tobą jest skarbie? Mówiąc to złapała mnie za wewnętrzną część uda, a ja już czułem że kutas mi zaczyna prężnie piąć się do spodni.
    
    - Tak się składa że mam tam jakieś okruszki, mogę was poczęstować, ale to dopiero w domu. Ok?
    
    - Jasne skarbie. Ewelina musnęła mnie niby niechcący koniuszkami palców po odstającym już przez spodnie naprężonym kutasem. Ale to są suczki, obie na głodzie i obie pewnie idą bez zachamowań. Pomyślałem i poczułem że zaraz chuj rozsadzi mi spodnie. W tym momencie zauważyłem że na tylnym siedzeniu Madzia siedzi bez majtek i wkłada sobie wibrator prosto do cipy pojękując powoli.
    
    - Niezłe z was kurewki!!! Tylko wspomniałem że mam białe i od razu was cipy zaswędziały.
    
    - Za chwilę dojeżdżamy.
    
    - Jak dojedziesz to pokażemy ci dopiero jakie z nas szmaty, ale wcześniej…Ewela zrób mu laskę, a potem niech wyrucha Cię w ...
«12»