1. Na rozkaz


    Data: 11.04.2020, Kategorie: małżeństwo, BDSM Brutalny sex Podglądanie Autor: Magda26

    W domu panowała cisza. Stałam przy oknie wypatrując męża, dookoła mnie panował mrok. Jedynie przez okno do pokoju wpadała jasna poświata. „Pewnie znowu zasiedział się w pracy” westchnęłam. Chciałam mu zrobić niespodziankę. W sypialni poustawiałam świece, ustawiłam nastrojowa muzykę, przygotowałam olejki do masażu. Byłam jedynie ubrana w satynowy, czarny szlafroczek.” Cholera znowu z bzykania nic nie wyjdzie. Od razu pójdzie zmęczony spać. Nasz seks to już nie jest ogniste pieprzenie, raczej bzykanko na dobranoc.” Pomyślałam z utęsknieniem wspominając początki naszego małżeństwa. Z zadumy wyrwało mnie światełko w oknie sąsiadów. Najwidoczniej ich syn korzystając z nieobecności rodziców przyprowadził dziewczynę. Nie był może przystojny ani pięknie umięśniony, ale zapał w jaki całował dziewczynę oraz sposób w jaki ją dotykał wywołały dreszcze na całym moim ciele. Zachłannie przesuwał dłonie po materiale sukienki, aż dotarł do jej pośladków. Chwycił je mocno i podciągnął do góry całe jej ciało, także bez problemu oplotła jego biodra nogami. Zaczęli iść w kierunku łóżka, gdy już byli koło niego chłopak gwałtownie rzuciła ją na nie. Szybkim ruchem ściągnął jej sukienkę. Ona zaczęła podciągać się ku górze łóżka, a on w tym czasie pozbył się koszulki i spodni.
    
    Bezwiednie zaczęłam dotykać dłońmi swojego dekoltu i schodziłam coraz niżej. Poczułam między palcami swoje twarde sutki. Zaczęłam je podszczypywać i miętosić piersi. Czułam jak moja cipa robi się wilgotna.
    
    Para nie ...
    ... zwalniała tempa. Chłopak pozbywszy się biustonosza dziewczyny przyssał się do sutków, robił kółka językiem wokół brodawek. Jego dłoń wędrowała w stronę majtek dziewczyny, a gdy znalazła się w nich ona wygięła się z rozkoszy.
    
    Moja dłoń tak jak jego ręka również powędrowała w stronę cipy, żeby mieć lepszą pozycję oparłam się o niedaleko stojące biurko. Nie musiałam nawet zwilżać palców. Moja pizda była już gotowa. Włożyłam najpierw jeden palec, ale chciałam więcej. Nie folgowałam sobie, wszystkie cztery palce wiedziały już co mają robić. Czułam jak robi mi się gorąco. Spojrzałam w okno. On już wkładał jej fiuta, poruszali się w jednym rytmie. Ja natomiast usiadłam na biurku i rozchyliłam szerzej uda. Jedną dłonią ściskałam pierś, drugą podrażniałam łechtaczkę. Czułam, że zaraz dojdę.
    
    - Co Ty robisz? - z ekstazy wyrwał mnie głos męża, który nie ukrywał zdziwienia obrazkiem jaki zastał w domu.
    
    - Ja... po prostu... ja tylko... - dukałam zawstydzona, że przyłapał mnie na gorącym uczynku jak robiłam sobie dobrze.
    
    - Podglądasz sąsiadów... Taka z Ciebie niegrzeczna dziweczka?! - mówiąc to zbliżył się do mnie powoli.
    
    Nie wiedziałam co się dzieje. Tylko stałam i czekałam na dalszy rozwój wypadków. On jednym ruchem rozpiął mi szlafrok i zbliżył się do mnie opierając swojego kutasa o moje udo. Był sztywny. Najwyraźniej podnieciło go moje masturbowanie.
    
    - Teraz pobawimy się inaczej - powiedział stanowczo. - Na kolana dziwko!
    
    - Że co?? - zapytałam niepewnie.
    
    - Głucha ...
«123»