Zaspokojony przez siostre 2
Data: 14.04.2020,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: JANO
... położyłem dłoń na jej ramieniu, lecz ona opędziła się ode mnie, jakby moja ręka była jakimś oślizgłym robakiem. Zorientowała się, że ma piersi na wierzchu, i szybko zakryła je ramieniem. Z poczuciem wstydu patrzyła na swoje potargane rajstopy.
– O Boże – powtórzyła ledwie słyszalnym głosem.
Siedziałem za nią ze sterczącym przyrodzeniem na wierzchu i nie wiedziałem, jak się zachować. Ona była tak zawstydzona, że także nie dała rady nic więcej powiedzieć. Po kilku długich minutach ciszy w końcu wstała i bez słowa zaczęła się ubierać. Ja także podciągnąłem gacie i wskoczyłem w ciuchy.
Gdy byliśmy już gotowi do wyjścia, Karolina w końcu zebrała się w sobie i popatrzyła na mnie spode łba.
– Przepraszam – bąknęła nieśmiało.
– Za co?
– Za to co się stało. To moja wina…
– Twoja? To ja się do ciebie dobierałem, przepraszam – wymamrotałem, udając skruchę.
– Ale to ja ci się władowałam prawie goła do łóżka, nie powinnam… Zresztą nieważne, zapomnijmy o tym i więcej do tego już nie wracajmy. – Uśmiechnęła się, żeby rozładować atmosferę. – To był tylko pijacki wybryk, wypadek przy pracy…
Również się uśmiechnąłem i ...
... zmieniając temat, wskazałem na jej nogę:
– Ale tak chyba nie wrócisz do domu? – spytałem żartobliwie.
Spojrzała w dół i zauważyła, że dziura w jej rajstopach zbiega na udo i jest widoczna dla całego otoczenia. Zaczerwieniła się znowu i parsknęła wstydliwie:
– No chyba nie…
Szybko zdjęła na moich oczach rajstopy i rozejrzała się po pokoju, zastanawiając się, co z nimi zrobić. W końcu zwinęła je w kulkę i podała mi.
– Weź to na razie schowaj – szepnęła tonem spiskowca. – Ja nie mam żadnych kieszeni i nie mam gdzie tego włożyć żeby nie było widać. A na zewnątrz gdzieś to wywalimy.
Mówiła o swoich sfatygowanych rajstopach jak o jakimś śmieciu. Dla mnie jednak stanowiły one podniecające trofeum. Wziąłem je od niej i schowałem do kieszeni, dobrze wiedząc, że wcale ich nie wyrzucę, lecz zachowam sobie na pamiątkę tej pięknej nocy i będę używał ich jako wspomagacza podczas masturbacji. Karolina poprawiła sukienkę, obciągnęła w dół jej brzegi, i spytała:
– I jak, może być? Mogę tak wracać na gołe nogi? Nie widać nic po mnie?
– W porządku – odparłem, położyłem dłoń na jej plecach i poprowadziłem siostrę w stronę wyjścia.