1. Marzena - akt czwarty


    Data: 19.04.2020, Kategorie: Mamuśki Autor: Xavier

    ... sprawnie pakując wszystko do plastikowej siatki.Wyszedłem ze sklepu, myśląc o tym co się wydarzyło i co może się jeszcze wydarzyć. Nie miałem bokserek, więc wróciłem do moich kochanek z ponownym uwypukleniem w okolicy krocza.Dziewczyny były tym razem zamknięte w sypialni, skorzystałem z momentu i sam wskoczyłem do łazienki. Wysikałem się i umyłem sobie fiuta. Wytarłem go w ręcznik Marzenki, chyba ten od twarzy.Poszedłem do kuchni i otworzyłem winko. Nałożyłem lodu do małego wiaderka i zaniosłem z winem do salonu.Odpaliłem telewizor i szukałem czegoś ciekawego. Niestety, nic ciekawego jak to w telewizji nie było więc włączyłem eske.W teledyskach pojawiały się i znikały gorące pół nagie laski,Amatorzy pomyślałem, wiedząc że za ścianą mam dwie dojrzałe i chętne mamuśki.Otworzyły się drzwi sypialni. Wgniotło mnie w fotel, obie wkroczyły do salonu ubrane w kosmicznie seksowną bieliznę. Marzenka miała czerwony strój a Asia czarny. Stroje były identyczne. Różniły się tylko jak wspomniałem kolorem.Miały piękne pończochy z delikatnej siateczki, do pończoch był doczepiony pas. Idealnie podkreślał ich tyłeczki. Dupcie wyglądały obłędnie. Majteczki były delikatne w dziurka na cipkę tak, że nie będzie trzeba ich ściągać aby w nie wejść.Podniecało mnie to, byłem już twardy. Ich piersi były tylko podtrzymywane przez specjalny biustonosz. Miałem pełny dostęp do cycuszków moich siostrzyczek.- i jak Ci się podobamy? - chciałyśmy coś dla Ciebie przygotować specjalnego - dodając to obróciły ...
    ... się tyłem do mnie wypinając sexownie tyłeczki.Miały wsadzone ogonki analne. Asia czarny a Marzenka czerwony. Całość idealnie do siebie pasowała.- wyglądacie kurewsko zajebiście. A te ogonki to petarda - musiałem poprawić fiuta bo aż mnie zabolał od ciągłego krępowania go w spodniach.- nalejesz nam winka, proszę? I wrzuć kilka kostek lodu do kieliszka. Jest mi bardzo gorąco. - powiedziała Asia pocierając swoją cipkę i wsadzając do niej paluszka.Nalałem moim dziewczynom winka, dorzuciłem kilka kostek lodu jak prosiły. Marzenka, wzięła duży łyk i zniknęła mi gdzieś na chwilę z pola widzenia. Po chwili wróciła z czarnym eleganckim pudełkiem. Postawiła je obok kanapy, patrząc na mnie czy obserwuję co robi.Marzenka podeszła do mnie i wzięła mnie za rękę. Staliśmy teraz twarzą w twarz. Zaczęliśmy się całować, Asia w tym czasie, zdjęła mi spodnie, mój kutas spokojnie czekał już w gotowości. Marzena wzięła moje jądra do ręki i niczym waga powiedziała- no coś tu już jest, jesteś gotowy - ściągnęła mi koszulkę. Stałem kompletnie nagi a obok mnie moje kochanki.Marzena oparła się o oparcie fotela na którym jeszcze przed chwilą siedziałem i wypięła dupcie.- wejdź w moja cipkę od tyłu, ale nie wyciągaj ogonka - niech Cię delikatnie łaskocze.Dziurka w jej majteczkach idealnie znalazła się tam gdzie powinna być. Dając dostęp do jej szparki. Wszedłem w nią mocno tak żeby jej cipka od razu wiedziała, że dzisiaj będzie rżnięta.Marzena jęknęła - idealnie twardy - kręciła tyłeczkiem w rytm moich ...
«12...456...12»