Ruchać mi się chciało
Data: 06.05.2020,
Autor: meh
... się zajmować. Mała pije swoje winko, dobrze, będzie bardziej podatna, po jedzeniu siadamy na kanapie, coś tam jeszcze gadamy, no ale kurwa, czas na konkrety, przysuwam się do niej, obejmuję w talii po czym patrzę prosto w te je wypite oczka i zaczynamy się całować. Bez zbędnego owijania, oboje doskonale wiemy, po co się spotkaliśmy, dupcia poza tym wie, że lubię konkrety.
Szybko pozbywamy się zbędnych ciuchów, od razu rozbierając się do naga. Jej cycki lądują w moich rękach, pocałunkami schodzę z ust do szyi. Lubi to lalka, bo jej ciało już drży. Mój kutas stoi, co na pewno wyczuła, bo właśnie znalazł się w jej małej dłoni. Przesuwam dłonie na jej dupkę, a w ustach ląduje jeden z jej sutków, nie pierdolę się w delikatne zabawy, mocno ściskam pośladki, dając kilka klapsów, a sutka równie mocno przygryzam i drążnię językiem. Moje ruchadełko już wydaje z siebie ciche pojękiwania. Przejeżdżam szybko dłonią po jej szparce – jest już mokra, no nieźle, będzie przyjemne jebanko. Mała i ciasna cipka i mój rozpychający ją kutas, zapowiada się zajebiście.
Przerywam swoje pieszczoty i siadam obok, lalka na pewno domyśla się co teraz. Tak, domyśliła się, bo już po chwili klęczy między moimi nogami i liże kutasa od dołu do góry, wylizuje go dokładnie, ale mam już dosyć takiego delikatnego lizanka, więc szybko chwytam Agę za głową i po prostu nadziewam jej pysk na penisa. Od razu głęboko, wiem że ta szmatka to lubi. Rżnę po prostu jej usta, trzymając ją za włosy i nadając tempo ruchom ...
... jej głowy. Kutas cały błyszczy od śliny, która również spływa po brodzie mojej koleżanki do dymanka. Dociskam jej głowę do swojego brzucha by nie mogła złapać oddechu i dopiero po chwili puszczam. Widzę jak próbuję szybko oddychać, ale nie daję jej zbyt długiej chwili wytchnienia i znów nadziewam jej pysk. Moja suczka dzielnie to znosi, lubię takie kurewki jak ona, wiedzą do czego są stworzone, heheh. W końcu nabijam jej głowę ostatni raz i strzelam prosto w usta, nie pozwalam wypluć, kurwa, tego by brakowało żeby zmarnowała moją spermę, wszystko grzecznie połknie. I oczywiście tak robi. Chwila odpoczynku, zerkam na jej pyszczek i rozmazany makijaż, no wygląda jak kurwa.
Znów dobieram się do jej ciała, tym razem od razu do cipki, jest zajebiście mokra, bez problemu wsuwam w nią od razu dwa palce i poruszam nimi szybko, kciukiem zaś drażnię łechtaczkę. Widzę jak blondi jest dobrze, szybko oddycha i jęczy. Postanawiam posmakować tej małej cipki, więc zbliżam się do niej ustami, liżę szparkę i wsuwam w nią język, mała stara docisnąć się moją głowę do jej łona, nawet chwilę pozwalam jej na takie zabawy, ale dość. Pałka stoi znów, więc pora na punkt kulminacyjny, odrywam się od cipki, zakładam gumkę, pakuję się na Agę i wsuwam w nią swojego kutasa. Ma zajebiście ciasną szparkę, powoli wchodzę, czuję jak oplata mnie całego. Gdy już jestem w środku, od razu narzucam szybkie tempo. Nie pierdolę się w tańcu, tylko rucham małolatkę jak lalkę, co chwilę dobijam penisem po same jaja. ...