1. Napalone kuzynki


    Data: 28.05.2020, Kategorie: Incest Nastolatki Sex grupowy rajstopy, Autor: El Netto

    ... na myśl kwiczenie zarzynanej świni. Gdy skończyła, kazała Kazikowi wyjść z siebie, mimo iż ten jeszcze nie skończył. Był o to przez chwilę trochę zły, lecz okazało się, że teraz zajmie się nim Zosia. Wzięła ponownie do buzi jego sterczącego, czerwonego członka i ssała go, co było niewyobrażalnie przyjemne. Widok jej pół-nagiej, z piersiami na wierzchu, z obsuniętymi majtkami i w podartych rajstopach, obciągającej mu, również był bardzo podniecający. Nim jednak doszedł w jej ustach, wypuściła go z nich i uklęknęła przed nim na czworakach, wypinając tyłek w jego stronę. Przyciągnęła go za penisa do siebie i umieściła go sobie pod kroczem, zaciskając na nim nogi. Posuwał ją na klęcząco między uda, a ona położyła jego dłonie na swojej kobiecości. Jedną ręką tarmosił łechtaczkę, a palcami drugiej penetrował ją. Obydwoje dyszeli i czekali na kolejne szczytowanie. Nagle fala ciepła rozpłynęła się od krocza Zosi po całym jej ciele. Dopadł ją nieunikniony orgazm. Zacisnęła z całej siły uda na członku kuzyna, co doprowadziło również jego. Wystrzelił spomiędzy jej nóg niewielką stróżką spermy, kapiąc nią na podłogę i rajstopy dziewczyny. Opadli zadyszani na podłogę i Kazik długo jeszcze leżał na swojej kuzynce dochodząc do siebie. Miał nadzieję, że w te wakacje jeszcze to powtórzą. W końcu jednak musiał z niej zejść i zaczęli się oporządzać, gdyż usłyszeli, że dziadek z babcią wrócili do domu. Dziewczyny wyszły z pokoju, Majka bez słowa, a Zosia rzucając za siebie:
    
    - Dzięki, ...
    ... kuzynie – położyła przy tym nacisk na słowo "kuzynie" i puściła mu oko.
    
    - Dzięki – odpowiedział, po czym drzwi za nimi się zamknęły.
    
    Wieczorem Kazik leżał w łóżku i nie mógł zasnąć. Rozmyślał o wydarzeniach dzisiejszego dnia. Gdy tak sobie wspominał swoje wyczyny, jego koleżka stwardniał. Myślał o swoich napalonych kuzynkach. W nocy, ku jego zaskoczeniu i wielkiej radości, do jego sypialni weszła po cichu Zosia. Światło z korytarza na chwilę oświetliło jej sylwetkę i Kazik zdążył dostrzec, iż ma na sobie bardzo seksowną koszulę nocną. Zamknęła za sobą drzwi i nic już nie widział. Czuł tylko, jak wślizguje się pod jego kołdrę i kładzie obok niego.
    
    - Co byś powiedział na powtórkę z rozrywki? – spytała wesoło.
    
    Kazikowi krew zaczęła napływać do kutasa.
    
    - Zawsze jestem chętny na takie "rozrywki" – odrzekł, kładąc dłoń na jej udzie.
    
    Pocałowała go delikatnie w usta, a on przyssał się do niej, wsuwając jej język do gardła. Jego dłoń powędrowała w górę po udzie dziewczyny, podwijając jej koszulę nocną. Całowali się namiętnie, rozbierając się wzajemnie. Po chwili leżeli nadzy, zatopieni w pocałunku i pieścili się z pożądaniem. Poznawali wszystkie najskrytsze miejsca swoich rozgrzanych ciał. Nabrzmiały członek Kazika dotknął w końcu do wilgotnej muszelki Zosi. "Jak to dobrze mieć starszą kuzynkę" – pomyślał sobie, wsuwając się w nią powoli. Poruszając się po cichu i uważając, by nie narobić hałasu, bo w końcu nie byli sami w domu, obydwoje doszli. Kazik czuł tylko na sobie ...