1. Ja, Cygaret - cz. 6


    Data: 01.06.2020, Kategorie: Sex grupowy Masturbacja Autor: Cygaret

    ... czasie całowałam jej chłopaka. Michał przyspieszył swoje ruchy, więc i jęki Karoliny stały się zarówno głośniejsze oraz częstsze. Posuwał ją, ale czułam się tak jakbym i ja była rżnięta. Moja rozkosz wchodziła na kolejne poziomy, gdy nagle mężczyzna przerwał swoje poczynania. Dziewczyna wyszła spomiędzy moich nóg i położyła się na plecach z szeroko rozłożonymi udami. Wiedziałam co się szykowało, więc natychmiast ułożyłam się wygodnie z wypiętym tyłeczkiem między jej nogami. Króciutką chwilę po tym, jak zaczęłam Karolinie dawać przyjemność, poczułam jak Michał we mnie wszedł. Z moich ust dobył się niekontrolowany jęk. Po chwili już poruszał się bardzo szybko głęboko penetrując moje wnętrze. Z moich ust dobywały się odgłosy rozkoszy, a moje ciało wariowało. Czułam się jakbym była w siódmym niebie, jakbym doświadczyła raju. Michał posuwał mnie, a ja w tym czasie językiem zwiedzałam jaskinię Karoliny.
    
    - O tak....tak, tak....- to było jedyne zdanie, jakie wtedy mogłam sklecić. Oderwałam usta od cudownej brzoskwinki Karoliny zastępując je swoją dłonią. Michał rżnął mnie szybko, bezpardonowo. Dlatego też nie minęło wiele czasu, jak moje ciało zareagowało na te działania. Zaczęło drżeć i wiedziałam, że jeszcze kilka pchnięć i dojdę. Wyszłam jego ruchom naprzeciw i w końcu uzyskałam spełnienie. Jemu jednak było mało. Gdy doszłam nieco do siebie to zauważyłam jak rżnął Karolinę. Ona jęczała i błagała, by nie przestawał. Ja patrzyłam się na to z nieukrywanym zafascynowaniem. Po ...
    ... krótkiej chwili zaczęłam dotykać swojej szparki. Przyspieszałam ruchy dając sobie rozkosz, ale nie spuszczałam wzroku z moich współlokatorów. Nagle Michał wyprostował się, więc nachyliłam się do niego wraz z Karoliną i zaczęłyśmy bawić się jego penisem. Raz ja miałam go w ustach i ssałam jak oszalała, by po chwili odstąpić tę przyjemność przyjaciółce. Mężczyzna natomiast wyglądał, jakby zaraz miał dostąpić spełnienia.
    
    - Dochodzę....- jęknął, a ja chwyciłam jego penisa dłonią i zaczęłam nią poruszać. Otworzyłam usta, a Karolina do mnie dołączyła, by po kilku ruchach poczuć, jak potężne salwy nasienia spływały po naszych twarzach, jak mieszały się ze śliną w naszych ustach. Nigdy nikt nie spuścił mi się na twarz, ale nie przeszkadzało mi to, że moje włosy były oblepione jego spermą, że język Karoliny zlizywał biały płyn z moich policzków. Uśmiechnęłam się, gdy było już po wszystkim. Ja zrobiłam dziewczynie to samo, po czym oczyściłyśmy penisa mężczyzny z ostatnich kropelek. Potem wszyscy poszliśmy pod prysznic. Musiałam umyć głowę, a Karolina zajęła się resztą mojego ciała, po czym zamieniliśmy się. Wpadłam na ciekawy pomysł, więc gdy współlokatorka spłukała swoje ciało, to namydliłam jej piersi od nowa i na ucho wytłumaczyłam o co mi chodzi. Ze swoimi piersiami zrobiłam to samo i stanęłam za Michałem. Przytuliłam się do jego pleców i ruszałam się zmysłowo na wszystkie strony korzystając ze swoich cycków jak z gąbki. Ta zabawa podnieciła mężczyznę, więc gdy jego przyjaciel już ...