Ciocia Kasia
Data: 03.06.2020,
Kategorie:
Dojrzałe
Hardcore,
Podglądanie
Autor: Gonzo_x
... wyluzowałem, ale na moich majtkach zaczął odznaczać się przyjaciel, Ciocia siedziała tak blisko, bardzo ładnie pachniała, a ja cieszyłem się z tej bliskości, poczuła, że mi stoi i mówi:
– Ojej coś mnie gniecie mocno w nogę! I odkryła kołdrę. – oo, coś chce się wydostać, powiedz mi czy myślałeś o mnie kiedyś erotycznie?
– Kolejne ostre pytanie – pomyślałem i postanowiłem się odważyć – Ciociu ja nie powinienem, przepraszam, ale Ty jesteś taka seksowna, Twoje piersi, ciało, mam ciarki jak myślę o Tobie, kiedy Cię widzę to zawsze mi staje.
-Wow! – powiedziała wyraźnie zaskoczona Ciocia. – Myślałam, że może trochę Ci się wkręcam, ale nie myślałam, że jesteś aż tak napalony, zmyślnie to ukrywałeś. Chyba nie dam rady Cię dłużej męczyć, nie ma wyjścia.
I zaczęła delikatnie dotykać przez majtki mojego członka, przesuwała palcami z góry na dół, a ja zszokowany patrzyłem sie na Nią.
-Wyluzuj się piękny, zrobię Ci prezent urodzinowy. – powiedziała suwając mi bokserki. – Mmm, jest prawie taki jak mój gumowy kochanek. I zaczęła lizać, czułem że wytrzymam długo, bo tyle razy już dziś sobie zwaliłem…
Ciocia lizała mi penisa i jajka, byłem w niebie. W międzyczasie zdjęła koszulkę i wtedy ujrzałem je w końcu w całej okazałości, położyła sie na plecach, a ja zająłem sie tym o czym marzyłem, bawiłem sie jej wielkimi cyckami, liżąc i przygryzając jej sutki, podniecało ją to wiła się i pomrukiwała słodko. Masując jej piersi lizałem ją coraz niżej, na poziomie brzuszka przeszły ...
... ją dreszcze i cudownie się wygięła w górę.
– O masakra ! potrafisz dać rozkosz, nie przestawaj! – krzyknęła.
Zapragnąłem pocałować ją namiętnie, całowaliśmy się chwilę, wpychała swój słodki języczek w moje usta, zacząłem całować ją po szyi, znów sie majestatycznie wyginała.
– Chcesz do niej dotrzeć? – zapytała i ściągnęła koronkowe majteczki
-Marzenia sie spełniają – pomyślałem i zbliżyłem usta do jej różowiutkiej cipeczki, lizałem Ją, słysząc tylko rozkoszne jęki.
– Jesteś gotowy? – zapytała po kilku minutach. I rozkazała położyć mi się na plecach. Posłusznie wykonałem polecenie, patrząc na piękną Ciocie w całej okazałości. I usiadła na mnie ręką kierując mojego członka do swojej cipki. Wspaniałe uczucie, zrobiło się ciepło, a mój kutas, nigdy nie był taki naprężony. Przesuwała się po nim bardzo powoli mrucząc rozkosznie.
– O jak cudownie, tak dawno nie czułam cieplutkiego, sterczącego penisa.
Robiła to coraz szybciej, a ja czułem, że zaraz wystrzelę. Poczułem jak jaj mała zaciska sie wokół mojego członka, a Ciocia mocną jęczy. Zeszła ze mnie i zaczęła znów lizać i naciągać mojego penisa. Spuściłem jej sie na twarz. Oblizała mi całego i się wytarła. Położyła się obok mnie.
-Niesamowite, masz jeszcze ochotę? – zapytała zasapana.
Ja wypompowany, ale czuje że napięcie nie opada. Kładę się na Nią, i wsuwam delikatnie członka do jej różowej szczelinki. Ruszam delikatnie, Ciocia zaczyna mruczeć.
-Jesteś cudowny ! Przyśpiesz.
I zaczynam ją posuwać ...