1. Gdy poznałam Janka i Ankę - wspomnienie 2


    Data: 07.06.2020, Kategorie: Pierwszy raz Creampie, Lesbijki Sex grupowy Autor: AgaG

    ... janek.
    
    - Więc moje imię znasz, a ten pacan to mój mąż Janek.
    
    - Agnieszka miło mi.
    
    Powitanie przebiegło gładko, po czym rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym zacieśniając nasz kontakt z każdą chwilą mocniej i czując że ta znajomośc będzie czymś przyjemnym, i tak się stało bez większych ceregieli po pewny, czasie Anka po prostu ponownie zaczeła się do mnie dobierać, dokładnie w chwili gdy jej mąż z idealną synchronizacją ponownie wsunął paluszki w moje wnętrze, jednakże tym razem penetrował obie dziurki o co sama poprosiłam. Anka przyznała że wtedy wcześniej bawiła się z dwoma innymi panami dlatego poczułam, choć nie ukrywam że ta świadomośc podniecałą mnie mocno. Uwielbiałam od zawsze obciągać, ale czując spermę innego z ust kobiety z którą się całuję okazało się czymś nowym co od tamtego czasu jest kolejną moją ulubioną zabawą. Myśl o tym sprawiła że wtedy pragnęłam seksu, pragnęłam wypełnienia i mocnego orgazmu, i nie zawiodłam się. Tym razem już bez gry wstępnej odrzuciłam ankę a sama dosiadłam Janka. Pod wpływem chwili nikt nie myślał o tym że odrzuciłam jego żonę jak zepsutą zabawkę po czym sama dosiadłam go tak jakby był mój. Czułam jego kutasa mocno w sobie a podniecenie sprawiło że doszłam bardzo szybko. Wtedy poczułam za sobą piersi Anki wciskające się w moje plecy.
    
    - nie myśl że Ci to daruję - powiedziałą sycząco
    
    W kolejnej chwili chwyciłą moje ręce i wykręciłą do tyłu wiążąc za moimi plecami
    
    - a teraz zobaczysz co znaczy rozgniewać kobietę i ...
    ... pieprzyć się z jej mężczyzną
    
    - powiedz to - poprosiłam w momencie gdy janek powoli pieprzył moją cipkę
    
    - teraz się zajmiemy tobą razem... suczko
    
    - o tak
    
    - czas na karę
    
    Wtedy poczułam jak dźwignęła mnie całując jednocześnie po szyi. Janek rozsiadł się na brzegu wanny wysuwając nogi przed nią, ja dosiadając go ponownie zostawiłam swoje w wannie ale to nie było wszystko. CZując jego kutasa głęboko w sobie odwróciłam się i zoabczyłam jak Anka zakłada majteczki z penisem, smaruje go po czym podchodzi i penetruje mój tyłeczek.
    
    - widzisz suczko tak kończy się gdy mnie denerwujesz. Kara Cię nie ominie.
    
    - raczej nagroda - dodałam
    
    Anka kompletnie wypadła z rytmu, więc ponownie przemówiłam
    
    - do roboty moja uległa niewolnico, zajmij się mną razem z twoim mężem
    
    -t-tak-k.
    
    Kolejne kilka minut czułam sie jak w erotycznym niebie. Trójkąt, podwójna penetracja, orgazmy i przyjemnośc która za każdym razem , z każdym ruchem się wzmaga.
    
    Po kilku minutach takiej zabawy i podwójnym orgaźmie który dośc szybko nadszedł uwolnili mnie i opadłam aż po szyję do wody obserwując jak jeszcze kilka minut moi nowi znajomi zabawiali się ze sobą po czym wrócili do wanny.
    
    Resztę wieczoru spędziliśmy wspólnie, wymieniliśmy się numerami, i ostatecznie odwieźli mnie do domu. Na pożegnanie powiedzieli mi że wkróce się odezwą z propozycją spotkania bo bardzo mnie polubili. Pożegnaliśmy się namiętnym całusem zarówno z Anką jak i Jankiem, a następnie skierowałam się do domu. 
«123»