1. (Nie) samotne wakacje


    Data: 18.06.2020, Kategorie: Geje Autor: alexxx2017

    ... lizać jego pałę, ssać jądra a potem samego wielkiego kutasa. Smakował cudownie, zwłaszcza że zaczął już się ślinić. Szybko przenieśliśmy się na łóżko i przeszliśmy do pozycji 69 i wzajemnie polerowaliśmy sobie pałki.
    
    - masz ochotę na cos więcej – zapytałem
    
    - jasne – odpowiedział Filip – jesteś aktyw czy pas?
    
    - ja uni, a ty?
    
    - super ja też – odpowiedział
    
    - tylko kurde, nie mam gumek ani zelu, nie spodziewałem się że będę miał takie atrakcje
    
    - spoko, ja mogę bez, jestem zdrowy, a zamiast żelu wystarczy ślina
    
    - super, ja też mogę bez – odpowiedziałem
    
    - to dawaj zruchasz mnie pierwszy – uśmiechnął się Filip i wypiął swój gładko ogolony tyłek. Zacząłem lizać mu dziurkę, wsuwając co jakiś czas język do środka, Filip jęczał z rozkoszy. Gdy uznałem że dziurka jest już wystarczająco przygotowana splunąłem na nią i zacząłem wsuwać kutasa, czułem lekki opór ale powoli wsunąłem go do połowy długości, Filip jęknął, po chwili wsunąłem całego i powoli zacząłem go posuwać trzymając za biodra, gdy dziura już była rozluźniona przyspieszyłem tempa, a mój kochanek jęczał coraz głośniej. Potem zmieniliśmy pozycję, położyłem się na plecach, a Filip mnie dosiadł ...
    ... i zaczął ujeżdżać, sam masując sobie w tym czasie pałę, podskakiwał i zmieniał tempo, czułem że zaraz dojdę
    
    - zwolnij zaraz trysnę – krzyczałem,
    
    - to dobrze zalejesz mnie dziś – i przyspieszył tempa, po chwili wywaliłem cały swój ładunek spermy w odbyt kochanka. Filip zszedł ze mnie i oblizał ociekającego spermą chuja i pocałował mnie namiętnie.
    
    - no dalej teraz ty daj dupy, mam ochotę teraz cię zarżnąć jak burą sukę
    
    Nie czekając długo wypiąłem swój tyłek w stronę Filipa, on zaczął lizać mi dziurkę wsuwał język do środka, poczułem znów narastające podniecenie, po chwili poczułem napieranie na odbyt, to Filip już ładował we mnie swoją dzidę. Wszedł jednym zdecydowanym ruchem, poczułem lekki ból, ale mój kochanek już mnie posuwał, po chwili ból ustąpił, a ja czułem nieopisana rozkosz, Filip przyspieszał jebał coraz mocniej, a ja odlatywałem. W pewnym momencie wysapał,
    
    - gdzie chcesz w dupę czy w japę?
    
    - w japę wystękałem
    
    Filip wyszedł ze mnie i podstawił mi kutasa pod twarz, ja zacząłem łapczywie obciągać, po kilku ruchach Filip eksplodował gęstym ładunkiem, który łakomie połknąłem . po chwili padliśmy jak po przebiegnięciu maratonu i zasnęliśmy. 
«12»