Paweł & Paulina w burdelu
Data: 20.06.2020,
Kategorie:
Anal
BDSM
Hardcore,
Oral
Autor: UleglyPiotr1963
... wuefista ją stręczył, miała bardzo pobitą pupę. Mnie wtedy nie było. W następną sobotę „fizyczka” znowu została przyprowadzona, żeby się tam kurwić. Rozmawiały trochę, zdziwiła się tylko, jak jej powiedziały, że Paulinę też stręczą w ubikacji.
- A która to Paulina? Do której ona chodzi klasy?
- Nie wie pani?, hi, hi. To pokażemy ją pani, jak potem pójdziemy na góry się bawić.
Teraz jesteśmy już u góry, tańczymy. Nagle słyszę.
- Paulina, chodź do nas.
Spostrzegłam, że siedzą przy barze, podchodzę więc do nich. Nagle słyszę.
- To jest właśnie nasza Paulina.
Dopiero teraz zauważyłam nauczycielkę fizyki.
- Ach, to Ty jesteś Paulinką, mogłam się chyba tego domyśleć. Trzy nierozłączne przyjaciółki.
- Oni tak go nazwali, bo powiedzieli, że jak ma tutaj się kurwić, to musi mieć jakieś dziewczęce imię. Cieszę się bardzo, że moja ulubiona uczennica jest tutaj wśród nas. Jak z kimś chcę sobie na lekcji o fizyce porozmawiać, to jeszcze najwięcej mogę z Tobą. Ale jak się tak razem trzymacie zawsze ze sobą, to uczcie się też razem na fizykę, z pewnością się bardzo też podciągnięcie.
- Oczywiście proszę pani, dla mnie mechanika, elektrostatyka, elektronika, optyka itd. nie są większym problem, nauka tego mi dosyć łatwo przychodzi, więc chętnie im pomogę.
- No, jak Paulinka zgadza się nam pomóc, to my proszę pani bardzo chętnie skorzystamy.
- Ale dziewczyny, może przejdźmy tutaj na „Ty”, przecież jesteśmy tu wszystkie kurwami. Jak wiecie ja mam na imię ...
... Beata.
- Nas Beato już znasz, a więc Rita, Marta i Paulina.
- Właśnie, po co tak oficjalnie. Jak zapewne już wiecie Pan Janusz mnie sobie zupełnie podporządkował, muszę mu dawać dupy zawsze jak tylko mu się zachce, nawet w szkole. W dodatku nigdy nawet nie pyta czy ja chcę.
- No z nami chłopacy też robią zawsze co chcą. Nie skarżymy się jednak, nam to odpowiada. A szczerze mówiąc, to lubimy się wstydzić, nas bracia w domach też przecież podglądają, ale nic z tym nie robimy, bo to lubimy.
- Tutaj ze względu na naszą figurę, nikt by nas przecież nie chciał podglądać, a przez to że jesteśmy zmuszane do stania z rozpiętymi sukienkami w otwartych kabinach naszych ubikacji na dużych przerwach, każdy z ciekawości i pewnie z przekory przychodzi nas podglądać i potem się śmieją jakie grube jesteśmy.
- No to bardzo sprytnie to rozegrałyście, gratuluję Wam dziewczyny.
- Jak wszystkie laski lubimy się przecież pierdolić, tak nikt by nas nie chciał ruchać, ale „gwałcić pod przymusem” to już nas lubią.
- Ja też już Was wszystkie bardzo polubiłam i cieszę się, że jesteście takie rozgarnięte dziewczyny. Uczcie się jednak w miarę możliwości także z innych przedmiotów razem, dobrze na tym wyjdziecie.
- Obiecujemy Beato.
- Zauważyłam, jak Was traktują, postanowiłam jednak nie interweniować. Wiem przecież, że jesteście bardzo rozgarniętymi dziewczynami i same, jak byście tylko chciały, szybko byście się od tych prostaków i nieuków wyzwoliły.
- Tak z pewnością, nam to ...