-
Kochany braciszek #1
Data: 16.06.2019, Kategorie: BDSM Autor: Vanilla Kot
... cudownie. Doszłam 2 razy, błagałam aby przestał lecz on nic z tego nie robił tylko patrzył na moją zapłakaną twarz i się uśmiechał. Nagle przestał cokolwiek robić. Podszedł do szafki i wyjął masażer. Włączył go i przyłożył mi do cipki. zaczęłam krzyczeć z bólu i aby przestał, każdy orgazm zaczynał mnie boleć, ja płakałam dusiłam się i szarpałam. Po pół godzinie męczarni braciszek wyłączył wibrator, odwiązał mnie i położył się obok mnie mówiąc jak bardzo mnie kocha i że chce aby było już tak codziennie.