1. Zwykłe spotkanie


    Data: 25.06.2020, Kategorie: Fetysz Nastolatki Oral Wytryski Autor: winex

    ... przeciwko mnie nagą, szczupła, zgrabna brunetka. Patrząc na mnie swoimi zielonymi oczkami przez duże, dodające jej uroku, okulary. Jej nagie piersi nie były zbyt duże, a jej cipka lśnił i była dokładnie wydepilowana. Na taki widok mój penis zrobił się sztywny. Dominika wzięła go pomiędzy swoje nagie stópki, powoli nimi ruszała. Czułem nieziemską przyjemność. Gdy chciałem jej trochę pomóc szybko mi zabroniła, więc tylko podziwiałem piękną dziewczynę zabawiająca się moim przyrodzeniem. Coraz sprawniej go stymulowała, zrobił się maksymalnie twardy. Chwilami pomagała sobie dłońmi. Po jakimś czasie go nawet chwilę polizała, possała główkę. Ale wróciła do stóp. Wzięła do ręki swoje, zdjęte przed chwilą czarne stopki i je założyła. Tak ubranymi stópkami dalej bawiła się moim penisem. Zmieniała tempo, lekko ugniatała jądra. Potem pochyliła się nad nim, zaczęła go lizać, ssać. Starała się jak najwięcej wziąć do ust. W końcu cały został wylizany jej języczkiem. Gdy dochodziłem miała go w ustach. Powiedziałem, że jestem blisko to nadstawiła swoje stópki. Wziąłem go w rękę i masturbując się skończyłem na jej skarpetkach, zalazłem je spermą. Dominika ją roztarła na skarpetkach. Usiedliśmy obok siebie, obejmując się.
    
    -I jak? Podobało się?
    
    -Bardzo. Ale chyba jestem Ci coś dłużny?
    
    -Co masz na myśli?
    
    -Ty mi sprawiłaś przyjemność, a Ty nie masz na coś ochoty?
    
    -Jeśli użyjesz to tego języka to mogę się zgodzić.
    
    Moja głowa wylądowała pomiędzy jej nogami. Mój język trafił na jej cipkę. Lizałem ją, całowałem, masowałem palcami. Czułem smak jej soczków, czułem każdy ruch jej ciała, jej cipki. Lizałem ją bardzo dokładnie. Gdy do lizania dołożyłem palec, który trafił do jej wnętrza poczułem ja ją przeszedł dreszcz, lekko zapiszczała. Chwilę po tym doszła. Przez czas jej orgazmu mój język wykonywał swoje zadanie liżąc jej dziurkę. Po wszystkim, po jakichś 30 minutach ubraliśmy się i musiałem wracać do swojego domu. Byliśmy umówieni na następne spotkanie.
    
    CDN.
«12»