-
Mała kuzyneczka w akademiku cz.1
Data: 30.06.2020, Kategorie: BDSM Fetysz Hardcore, Nastolatki Oral Wytryski Autor: wojtur24
... pokazał jej wejście i kiedy w nim zniknęła szybko przygotował jej i sobie dosyć mocnego drinka. Asia znowu usiadła na tym samym krzesełku i pomalutku zaczęła sączyć podany jej przez studenta napój. Nie wiadomo czy to skok temperatury, czy też wypity alkohol spowodowały, że na jej ślicznej twarzyczce zaczęły pojawiać się rumieńce. - I jak tam nowa szkoła - zagaił Wojtek i znowu usiadł na tapczanie obok kuzynki, przy czym niby przypadkowo delikatnie trącił ją kolanem w nogę. - Bardzo mi się spodobała. Ciekawe czy mama pozwoli mi zamieszkać na stancji, czy będę musiała dojeżdżać - coraz swobodniej wchodziła w rozmowę gimnazjalistka. - Myślę, że ciotka Magda jest na tyle nowoczesna, że da ci swobodę wyboru - spokojnie powiedział Wojtek i znowu przyłożył swoją nogę do jej. Ponownie uciekła ze swoim udem, odsuwając je na bezpieczną odległość. - No niestety mama jest nowoczesna dla wszystkich i tylko mnie trzyma bardzo krótko - pożaliła się dziewczynka. - A wiesz, że twoja mama była pierwszą kobietą, z którą cztery lata temu uprawiałem seks - chłopak zauważył, że dziewczyna poczerwieniała jeszcze bardziej kiedy poruszył ten temat. Właśnie taka zaczerwieniona podobała mu się najbardziej. Niepostrzeżenie położył dłoń na jej kolanku. - No co ty... - szybko wsunęła ręce pod stolik i zrzuciła gwałtownie jego dłoń z kolana i mocniej ścisnęła swoje zgrabniutkie nóżki. - Właściwie to nic, ale od czasu kiedy widziałem cię po raz ostatni bardzo wyładniałaś i mam ...
... ochotę troszkę z tobą pofiglować - otwarcie przypuścił atak i znowu jego ręka spoczęła na jej kolanku. - Ale ja nie chcę. Ja jeszcze nigdy tego nie robiłam. Nawet dobrze nie całowałam się z żadnym chłopakiem - znowu odepchnęła jego dłoń a kiedy zaczął ją siłą przytrzymywać na jej kolanku, też pozostawiła swoje dłonie pod stolikiem i w geście obronnym skrzyżowała je tuż powyżej kolan. - Najwyższy czas spróbować - zachęcał i rozpoczął powolną wędrówkę dłonią po wnętrzu jej uda pokonując podtrzymujące jego atak dziewczęce dłonie kuzynki. - Ale ja nie chcę. Ja się boję - Asia gwałtownie poderwała się na równe nogi i odskoczyła od stoliczka w kierunku drzwi wejściowych. Wojtek też poderwał się z tapczaniku, na którym siedział i doskoczył do dziewczynki. Chwycił ją za przedramiona i mocno przyciągnął do siebie. Zaczęła się mocno wyrywać ale był od niej silniejszy. Nagle pchnął ją w kierunku najbliżej stojącego tapczaniku. Upadła na plecy i nie pozwolił jej się podnieść przygniatając drobne ciało dziewczyny swoim muskularnym torsem. Zaczęła go odpychać ale on już wiedział , że musi teraz nastąpić to co nieuniknione, że przy jej zgodzie czy bez niej, posiądzie tą małą kuzyneczkę i ostro wyrucha. Był już tak napalony, że nie był w stanie odstąpić od zamierzonego przerżnięcia małej. Leżąc na niej i paraliżując jej obronę zwarł się z jej zmysłowymi usteczkami swoimi w namiętnym pocałunku i z zaskoczenia wepchnął niemal do jej gardła swój jęzor. Jednocześnie jedna jego ręka ...