Iga, Magda i chlopaki - Opowiadania Erotyczne

Iga, Magda i chlopaki

... Mama również zdjęła swój. Miała ładne piersi i było co pokazać. Najwyraźniej była z nich dumna. Mama mimo swoich 39 lat ciągle wyglądała wspaniale. Szczupła, wysportowana z długimi blond włosami zawiązanymi w fikuśny koczek. Było gorąco i musiałam się schłodzić dlatego pobiegłam do wody. Popływałam chwilę i odświeżona wróciłam na leżak do rodziców. Szkoda mi było mokrej siadać na leżaku więc niewiele się zastanawiając zdjęłam majteczki i nago usiadłam na leżaku. Nie wiedziałam że moja córka jest taka odważna powiedziała mama. Pewnie myślała ze ciągle jestem dziewicą i braknie mi odwagi. Patrzyła na moją idealnie wygoloną pisię i powiedziała że wyglądam jak mała dziewczynka. Gdyby wiedziała że ta dziewczynka prowadzi niemal regularne życie seksualne to by zemdlała. Dziewczyna obok, która obok opalała się topless zobaczyła że jestem nago, też pozbyła się majteczek i pokazała swoją wygoloną myszkę. Upał znowu mi dokuczył poprosiłam mamę by ze mną poszła do wody. Razem pobiegłyśmy trzymając się za ręce, ja nago a mama topless. Wesoło baraszkowałyśmy w wodzie. Zauważyłam że ta dziewczynka która przyszła ze starszym małżeństwem również jest nago a wcześniej biegała w jakiś koszmarnych majtasach. Zobaczyłam że chłopak który przyszedł z dziewczyną, zamierzają grać w siatkówkę więc podeszłam do nich i spytałam czy mogę się przyłączyć. OK zapraszamy. Dwie golaski i chłopak w szortach a za chwile dołączyła do nas ta 15 latka która najlepiej z nas sobie radziła w grze. To musiało fajnie ...

... wyglądać, trzy golaski i jeden chłopak. Wysiłek w grze spowodował że znowu się spociłam i musiałam iść do wody. Namówiłam mamę by ze mną poszła a ta, zaskoczyła mnie tym że też pozbyła się majteczek. Mama też oczywiście była doskonale wydepilowana na cipce. Tym razem już obie nago pobiegłyśmy do wody. To fantastyczne czuć nieskrępowaną radość i swobodę. Tata tylko kiwał z niedowierzaniem głową nad nasza odważną nagością. Wzajemnie wytarłyśmy się ręcznikami i posmarowałyśmy olejkiem do opalania. Tak zabezpieczone przed słońcem razem z mamą zupełnie nago poszłyśmy na spacer brzegiem jeziora. Pozostali plażowicze spoglądali na nas z podziwem i ciekawością. Rzadko w naszym kraju ktoś zachowuje się tak odważnie. Obie jesteśmy ładne, zgrabne, i jest co pokazać. Spacerując spotykaliśmy innych ludzi, były miłe gesty akceptacji i zaskoczenia. Wychodząc na spacer zupełnie nago doświadcza się dużej ekscytacji bo oto zdajesz sobie sprawę że pokazując siebie całą nie masz czym się zasłonić. Znaliśmy tę dróżkę doskonale z przeszłości. Chadzaliśmy po niej wielokrotnie to był niemal rytuał ale zupełnie nago jeszcze żadne z nas tego nie robiło. Dróżka w pewnym momencie wychodziła na dużą polanę przez którą biegła ścieżka rowerowa. Właśnie tam spotkała nas grupka młodzieży na rowerach pozdrawiając dzwonkami i licznymi uśmiechami i gestami akceptacji. W czasie tego spaceru mama powiedziała że uważnie mnie obserwowała i zauważyła że bardzo wydoroślałam. Z dziecka w młoda kobietę. Gdyby wiedziała ...