1. Seks droga do kariery


    Data: 31.07.2020, Kategorie: Brutalny sex Autor: Jan Kowalski

    ... wyszła na jakąś napaloną i zdesperowaną osobę więc ostateczną decyzję i telefon do agencji postanowiła odłożyć na dzień jutrzejszy.Weronika wstała dziś nadzwyczajnie radosna, zjadła śniadanie, odnalazła wizytówkę i wykręciła numer.-Witam, tu Weronika, poznaliśmy się wczoraj w parku, mówił pan ze mogłabym spróbować swoich sił w branży modelingu.-Ooo... miło mi cię usłyszeć - ucieszył się Jan - Czy oznacza to że zdecydowałaś się na moją propozycję? - zapytał-Tak, chętnie bym spróbowała-Świetnie, przyjedź w takim razie do agencji na 11:30 dzisiaj - adres masz na wizytówce-Okej, będę - do zobaczenia-Do zobaczeniaWeronika wprost nie posiadała się z radości, lecz szybko zdała sobie sprawę z poważnego problemu - przecież w takiej branży dobry wygląd to podstawa a pierwsze wrażenie jest niesamowicie ważne - co zatem ma na siebie włożyć na to spotkanie ?Problem okazał się niemały, kobieta spędziła już dobrą godzinę w łazience przymierzając różne kreacje lecz żadna nie zadowalała jej wystarczająco, zostało jej troszkę ponad godzinę do spotkania a była przecież jeszcze zupełnie nie umalowana. Zdecydowała się w końcu na dość odważny strój - dziesięciocentymetrowe szpilki koloru czarno-złotego - do tego czarna, mocno obcisła sukienka, która rewelacyjnie zacieśniała się na jej seksownej młodej pupie. Pod nią miała czarne stringi oraz czarny, koronkowy stanik. Sukienka miała głęboki dekolt i bardzo wyraziście podkreślała dorodne krągłości dziewiętnastoletniej dziewczyny. Dobrała do tego ...
    ... subtelny złoty wisiorek który dostała od babci i zawiesiła go na szyi. Teraz czas na make-up. Usta pomalowało lekko czerwoną szminką, cerę miała perfekcyjną więc nie potrzebowała jej specjalnie pudrować, podkręciła rzęsy maskarą robiąc je ekstremalnie czarne i seksownie wydłużone - delikatne, jasne, błękitne oczy były idealnym kontrastem dla tego tuszu. Była gotowa, pośpiesznie wyszła na przystanek i w ostatniej chwili zdążyła na tramwaj. Dojechała pod wskazany adres. Była lekko spóźniona, o parę minut a do tego odczuwała dużą tremę co dość mocno ją stresowało. Siedziba firmy wyglądała naprawdę dobrze, duży napis z nazwą firmy, nowoczesny budynek z windą. Weszła do niego i zobaczyła panią siedzącą za biurkiem, wyglądała na sekretarkę lub recepcjonistkę, podeszła do niej i powiedziała że była umówiona na 11:30 z panem Bareckim. Kobieta wykonała telefon i zwróciła się do Weroniki z informacją że szef zaraz zejdzie i wskazała jej skórzane fotele jako miejsce gdzie może na niego zaczekać. Siedziało na nich jeszcze kilka innych, młodych dziewczyn które także chciały zostać modelkami lub już nimi były. Pomieszczenie było jasne, z dużą ilością okien a z głośników wydobywały się dźwięki znanych radiowych przebojów typu Lady Gaga czy Katy Perry. Siedziała tam kilka minut, najpierw zszedł jeden mężczyzna w garniturze, podszedł do dziewczyny siedzącej obok i zaprosił ją na górę. Po chwili zobaczyła Jana schodzącego po schodach - nie był to najprzystojniejszy mężczyzna, w sumie to w ogóle ...
«1234...11»