pod 9
Data: 30.08.2020,
Kategorie:
Geje
Fetysz
Tabu,
Autor: szatynmaz
Od dłuższego czasu byłem zalogowany na portalu dla osób chcących poznać partnera do sexu, ludzie byli różni a umówić się i spotkać kogoś konkretnego było naprawdę trudno. Miałem już doświadczenia z Kobietami ,Parami oraz Mężczyznami, ale konkretów było mało, poszukiwania trwały.
Pewnego dnia zainteresowało mnie ogłoszenie Mężczyzny ( jak pisał na stanowisku) który poszukiwał chłopaka który mu się podporządkuje w łóżku jak i w życiu codziennym. za ryzykowałem i napisałem...
Jak się okazało sprawa nie była prosta wymiana meilowa trwała chwilę; na co jestem gotowy itp.
Przeszedłem wirtualną rekrutację i do rzeczy...
Miałem wydepilować cale ciało, włosy obciąć na krótko, nawilżać się balsamami i czekać.
Na wskazanej poczcie w skrytce miałem odebrać paczkę. Wskazanego dnia odebrałem przesyłkę i według instrukcji otworzyłem ją dopiero w domu. Wewnątrz był plug do rozciągania, lisi ogon, pończochy damska wyszczuplająca bielizna oraz pas cnoty. oraz instrukcja z terminem że za 5 dni ma stawić się pod określonym adresem i godzinie.
I w końcu nastał wskazany dzień; wedle instrukcji pończochy na nogi, pas na penisa, na talię wyszczuplający pas, lisi ogon do plecaka, na wierzch luźne ubranie i w drogę.
Podróż trwała dość długo, po ok godzinie wysiadam z tramwaju na wskazanym przystanku i czekam..
Po ok 5 min oczekiwania otrzymuję sms-a sprawdzającego moje posłuszeństwo ( wcześnie wysłałem swoje zdjęcie więc musiałem być obserwowany ), z treści sms-a miałem z ...
... kosza wyciągnąć papierową torbę i udać się do kamienicy po przeciwnej stronie ulicy, w sms-ie podany był kod do klatki.
Gdy wyciągałem torbę ze śmietnika dostałem następne instrukcje ; wejdź do klatki na 3 piętro, na pół pietrze rozbierz się i włóż na siebie co jest w torbie oraz lisi ogon resztę schowaj w plecaku.
I się zaczęło nie było łatwo; przedzieram się na d**gą stronę ulicy i pod kamienicę wbijam kod i jestem w środku, stres i ciśnienie rośnie, wspinam się po piętrach na każdym są po trzy mieszkania ( numeru docelowego nadal nie znam), w końcu staję na półpiętrze i pozostają mi mieszkania 7,8,9 i chwila za wahania czy podczas rozbierania nie wyjdzie ktoś obcy nie wtajemniczony, ale czuję że jestem obserwowany; rozbieram się i wyciągam to co znajduję się w torbie; obręcze na kostki i nadgarstki, obroża na szyję oraz maska na twarz; zakładam to wszystko i czekam podniecenie rośnie uwięziony penis sprawia przyjemny ból...
W końcu dostaje sms-a podejdź pod mieszkanie nr 9.
Wspinam sie na piętro i staję przed drzwiami, które nagle się otwierają i ukazuje sie w nich postawny mężczyzna ok 190 cm wzrostu w garniturze. Wchodzę do środka a drzwi się za mną zamykają na klucz. Mój Pan jest przystojnym, postawnym brunetem, karze mi iść do pokoju i czekać (podniecenie rośnie) On ubrany ja w pończochach, pasie cnoty z lisim ogonem i opaskami czuję się całkiem oddany memu Panu.
W chodzę do pokoju na na środku stoi taboret z wielkim dildo; Siadaj na tym słyszę rozkaz; ...