-
Gruba suka
Data: 31.08.2020, Kategorie: BDSM Autor: Jaka Wagarowicz
... spokojnie starając się kontrolować emocje.- Aua! Czekałam aż przyjdzie mnie Pan wykorzystać!- Próbowała nie krzyczeć ale nadmiar przyjemności jej w tym przeszkodził. Rozrzuciła nogi szeroko na łóżku.- Proszę tyle musiałam czekać!-. Odchyliłem materiał majtek na bok i zobaczyłem jak śluz spływa jej po szparce między pośladki i zostawia plamę na poduszce. Chwyciłem wibrator i zacząłem kontrolować tempo pieszczot. Wiła się na materacu ze skrępowanymi rękami. Postanowiłem zadać jej trochę bólu dla odmiany sprawdzając tym jej wytrzymałość. Mocno wepchnąłem zabawkę aż poczułem dno jej cipy. Jęk. Wyciągnąłem ją w całości. Jęk. Trzymając wargi rozchylone palcami wcisnąłem z powrotem aż do oporu. Jeszcze głośniejszy jęk. Męczyłem ją w ten sposób aż nie zobaczyłem że całe nogi jej drgają a ręce próbują zerwać kajdany. Wyciągnąłem wibrator i rzuciłem koło jej twarzy. Wszedłem na łóżko i przyłożyłem główkę do jej rozchylonej dziury. Wślizgnął się od razu cały. Ona już dawno straciła wszelkie opory a teraz jeszcze poddaje mi się jej ciało. Złapałem ją mocno za nogi i dociskałem do siebie penetrując ją. Po chwili przy akompaniamencie krzyków znowu czułem jak dochodzi. Mi jeszcze dużo brakowało po wcześniejszych zabawach, ale drżenie jej tłustego ciała i skurcze szparki dawały wspaniałe doznania. Położyłem jej nogi bokiem na łóżku i wszedłem w jej wypiętą cipę. Chwyciłem ją mocno za sutek zatracając się w przyjemności. Mimo grymasu bólu nie protestowała. Zachęcony zacząłem bić jej pośladki ...
... wchodząc brutalnie. Widziałem jak jej dupa robi się czerwona. W końcu podniosłem jej obie nogi i położyłem sobie na ramionach. Zacząłem napierać na nią kładąc się na jej udach. Zrobiła się taka ciasna że nie byłem pewny czy znowu nie przeżywa orgazmu. Ale co mnie to obchodziło jak sam byłem blisko swojego. Resztkami silnej woli wyszedłem z niej żeby nie spuścić się w środku. Szybko doskoczyłem do jej ust. Stał mi tak mocno że musiałem wsadzić go jej do pyska pionowo z góry. Próbowała zdziałać coś językiem, ale nie dała rady ledwo łapiąc oddech. Włożyłem prawie całego ale czując jak się zakrztusiła nie wytrzymałem. Sperma zalała jej usta. Przez chwile żałowałem że nie wziąłem jej analnie mogłem przecież zalać ją tam. Krztusząc się przełknęła cały ładunek kiedy ja jeszcze główką ocierałem się o jej język. Opadłem bez sił na łóżko.- Tak to było to. Wiedziałam wczoraj żeby z tobą pójść- westchnęła.- Tak, ale teraz będzie lepiej jak już pójdziesz mam jeszcze trochę rzeczy do zrobienia- zobaczyłem jak bardzo smutną minę zrobiła. Lepiej żeby poszła do domu i tak nie miałem już w sobie żadnej siły na działanie. Sięgnąłem po klucz do szuflady i rozpiąłem kajdanki.- Możemy to jeszcze kiedyś powtórzyć- szepnęła przytulając się do mnie.- Możemy tylko teraz już idź bo robi się coraz później- Mówiłem już z zamkniętymi oczami. Poczułem jeszcze jak całuje mojego fiuta zanim nie wstała bez słowa żeby się ubrać.- Mam taką nadzieję- rzuciła na pożegnanie. Usłyszałem jak zamyka za sobą drzwi i ...