Milf, podglądanie, pierwszy raz
Data: 10.09.2020,
Kategorie:
Podglądanie
Masturbacja
Dojrzałe
Autor: violamay
Już minęło parę miesięcy od rozstania z mężem. Wyprowadziłam się do miasta. Warszawa była przepiękna, szybko się odnalazłam w tym wielkim mieście pełnym wolności i anonimowości. Tego mi brakowało, chciałam pobyć w miejscu gdzie nikt mnie nie zna i nie ocenia. Przeprowadziłam się na urocze osiedle pełne młodych ludzi. Moje mieszkanie, chociaż małe, było niezwykle przytulne i urokliwe, a ja poza pracą oddawałam się pracy nad ulepszaniem go. A jednak ciągle w mojej głowie i w moim ciele pozostawały niezaspokojone pragnienia.
Brakowało mi seksu, dotyku męskich rąk na ciele i czucia się piękną. Rekompensowałam sobie wszystko zakupami. Kupowałam seksowną bieliznę, dużo ciuchów oraz zaopatrzyłam się w zabawki erotyczne. I tak dawałam sobie radę, sama w sypialni, otoczona wibratorami co wieczór bawiłam się swoją cipką. Kiedy już na dobre poczułam się swobodnie w mieszkaniu przeniosłam się do salonu.
Uwielbiałam chodzić nago i podziwiać swoje ciało w lustrze. Mimo dojrzałego wieku, miałam świetne nogi i płaski brzuch, ale ciało miałam zdecydowanie kobiece. Powoli dotykałam swoich piersi przed lustrem i obserwowałam jak sutki mi twardnieją. Ustawiłam lustro naprzeciwko kanapy i z radością patrzyłam jak nowe zabawki zanurzają się w moim ciele i wynurzają się całe mokre, a ja jedynie mogłam jęczeć.
Pewnego dnia, zabawiając się, poczułam, że jestem obserwowana. Wyjrzałam przez okno i kątem okna dostrzegłam grupkę chłopaków z lornetkami, obserwowali mnie. Powinnam się zakryć i ...
... uciec do sypialni, ale tego nie zrobiłam. Byłam tak napalona, że chciałam im dać pokaz. Ja byłam w domu, nie robiłam nic złego, więc kontynuowałam zabawę z wibratorem. Przyczepiłam jego przyssawkę do stolika i usiadłam na nim, wypinając tyłek i pokazując chłopakom jak wielkie dildo zatapia się we mnie. Dawno nie było mi tak przyjemnie, więc szybko doszłam. Po pokazie, zabrałam zabawki i wyszłam z salonu.
Kolejnego dnia idąc ulicą do domu usłyszałam “dzień dobry” od grupki 4 chłopaków, uśmiechnęłam się i odpowiedziałam im.
-Wczoraj była Pani niesamowita – powiedział jeden z nich, najodważniejszy. Myślał, że nie widziałam i się speszę.
-A dziękuję – zaśmiałam się.
-Może chciałaby się tak Pani ze mną pobawić – odezwał się ponownie.
-Jak skończysz 18 lat to przyjdź to porozmawiamy – powiedziałam i weszłam do mieszkania.
Miesiąc później usłyszałam nieśmiałe pukanie do drzwi. Zdziwiłam się, bo nie miałam tu znajomych, otworzyłam, a tam stał ten sam chłopak.
-Dzień dobry, dzisiaj są moje urodziny, mam 18 lat – wypowiedział jednym tchem.
-Wejdź – odpowiedziałam i wiedziałam, że dzisiaj się już sama bawić nie będę.
Poszedł za mną i nieśmiało usiadł na kanapie. Podałam mu wino i usiadłam koło niego.
-To co byś chciał dostać na urodziny – zapytałam.
-Najlepiej wszystko – uśmiechnął się.
I wtedy poszło dosyć szybko, złapałam jego rękę i położyłam sobie na piersi, westchnął. Moja ręką masowała jego wybrzuszenie w spodniach, rozpięłam rozporek i uwolniłam ...