Sen fetyszysty
Data: 21.09.2020,
Kategorie:
Fetysz
Oral
Wytryski
Stopy,
Autor: Sylwunia
Ewę poznałem w jednej z popularnych gier multiplayer. Była Ona ładną, choć niezbyt szczupłą 18-latką o ciemnych włosach. Zaimponowała mi nie tylko wspaniałą urodą, lecz także inteligencją oraz intrygującym charakterem. Potrafiliśmy rozmawiać całymi godzinami, o wszystkim i o niczym. Dotychczas jednak jeszcze się nie spotkaliśmy, dzieliło nas kilkadziesiąt kilometrów drogi, której nie da się pokonać żadnym środkiem lokomocji bez przesiadek. Musieliśmy więc zadowolić się rozmową na facebooku oraz skype.
W pewien sobotni poranek obudziłem się, gdy słońce jasnym promieniem wpadało już do mojego pokoju. Było mi jednak bardzo chłodno. Spostrzegłem, że całą noc miałem otwarte okno! Chciałem wstać, by je zamknąć. Coś jednak uniemożliwiało mi wykonanie tej pozornie prostej czynności. Nagle poczułem, że nie leżę na swojej poduszce, lecz na czymś odrobinę twardszym, na bardziej szorstkim materiale. Powoli przechyliłem głowę do tyłu. Nad sobą ujrzałem szeroko uśmiechniętą, oświetloną promieniami słonecznymi twarz Ewki. Nie wiem dlaczego, ale wcale nie zdziwiła mnie ta sytuacja. Urocza, zadowolona brunetka zaczęła bawić się moimi włosami i głaskać mnie po głowie. Nie wypowiedziałem ani słowa, odczuwałem jedynie dużą przyjemność i uczucie błogości.
Nagle Ewa wyjęła spod mojej głowy swoje nogi i owinęła mi je wokół szyi. Moim oczom ukazały się stopy Ewy w śnieżnobiałych skarpetkach-stopkach. Mój penis zareagował na to wzwodem, który spowodował uśmiech znajomej. Kontynuowała Ona ...
... głaskanie mnie po głowie, także wówczas, gdy mocniej zacisnęła swoje nogi na mojej szyi. W pewnej chwili zacząłem się dusić. Moja koleżanka nie zluzowując zacisku zdjęła z jednej ze swoich stópek skarpetkę i przysunęła mi ją do nosa. Z całych sił wdychałem ten cudowny zapach. Po chwili skarpetka ta wylądowała blisko moich ust. Wyciągnąłem język, by dotknąć nim delikatnego i przyjemnego materiału tej części garderoby. Po chwili skarpetka została przyłożona do moich ust i mogłem do woli się Nią nacieszyć. Az do chwili, gdy słodka brunetka przysunęła swoją bosą stópkę do moich ust. Spojrzałem Jej w oczy, uśmiechnąłem się, a następnie pocałowałem ten przepiękny obiekt mojej adoracji. Ewa tak nakierowywała swoją stópkę, abym pocałował każdą Jej część. Na koniec włożyła mi do ust swoje cudowne paluszki z niepomalowanymi, dość długimi paznokciami. Ssałem je z wielką namiętnością, językiem zagłębiałem się w szczeliny między paluszkami, wokół każdego palca robiłem językiem kółka i w każdy wsysywałem się. Ewka aż jęczała z przyjemności i podniecenie.
Po chwili odsunęła Ona swoją stópkę i wysunęła się zza mnie. Udała się w dół łóżka i wyrzuciła kołdrę na ziemię. Dokładnie przyjrzała się mojego długiemu, sterczącemu penisowi uwięzionemu w spodniach od piżamy. Jednym ruchem ręki zdjęła je ze mnie i ustami pocałowała mojego podnieconego członka. Złapałem Ją za główkę i przyciągnąłem do siebie. Można było zauważyć, iż jest to pierwszy "lodzik" w Jej życiu, aczkolwiek było to cudowne. Byłem ...