Szkolny seksik
Data: 10.10.2020,
Kategorie:
Blondynki,
Hardcore,
Nastolatki
Oral
Wytryski
Miejsca Publiczne,
Autor: Soczystychuj
... zapomniała wziąść jeszce kluczyków, od razu to wykorzystałem i zamknąłem drzwi na klucz.
-Rozbieraj się suko i kładź się na ławce.
Martyna natychmiast wykonała mój rozkaz, ukazując przede mną mokrą cipuszke. Zacząłem robić jej palcówe, lizalem jej łechtaczke i znowu na zmienę palcówa i lizanie, aż w koncu Martyna krzyczała i jęczała:
-Mhm kurwa mocniej szybciej mam orgazm!
Przestałem zadowałać jej norkę, chwilę później ściągnąłem spodnie wyciągając już sterczącego kutasa.
- Pozwól mi go possać proszęęę....
- nie gadaj tylko ssij
Obróciłem Martynke na ławce jej buzią naprzeciw mojego penisa, włożyła go do ust po czym zaczęła lewą ręką pieścić moje jaja A prawą walić mi konia. Po paru minutach znowu, jednak teraz mocniej zaczęła z całych sił ujezdzac buzią mojego twardego ptaka.
Następnie wyciągnąłem szybko chuja z jej ust, wkładając go miedzy jej piersi. Energicznie posuwałem cycuszki, waląc fiutem o jej podbródek. Kątem oka widziałem że masturbowala sobie cipke.
-Lubisz to, co?
-Tak, zawsze chciałam poczuć twojego penisa na moich piersiach.
Czując że zaraz dojdę, kazałem jej wstać i wypiąć się przede mną.
-Kurwa nie wziąłem gumek.
- wejdź we mnie bez, nie mam okresu, Chce poczuć twoją ciepłą spermę w mojej macicy.
Propozycja była nie do odrzucenia. Natychmiast zacząłem jebać jej cipke. Martyna jęczala podgryzając sobie palce, ...
... zaczęła dopasowywać się do moich ruchów, w całej sali było słychać charatkterystyczne dźwięki odbijania się dupy od moich bioder. Po dluzszym czasie powoli szczytowałem.
- Ja pierdole dochodzę!!!!!
Trysnąlem soczystą porcją spermy w cipke Martynki.
-mrrrr, czuje jak twoje cieplutkie nasienie zalewa moją ciepke.
Wyciągnąłem chuja oblepionego sokami Martynki i swoją sperma.
-Jeszce twardy? Jesteś wytrzymały i spermodajny, lubię takich. Może wyruchasz mnie w trzecią dziurkę?
Bez zastanowienia włożyłem chuja w dupeczke. Laseczka troche zasyczla z bólu, ale po paru posunięciach widziałem, że zaczęło to się jej podobać.
O nie teraz spuszczę się na jej twarzyczke -pomyślałem
Po krótkim lecz szalonym jebaniu w dupke Martyny wyciągnąłem żylastego pytonga I powiedziałem
-Klękaj szmato zaraz dam ci obiadek
-jestem dziś wyjątkowo glodna
Zacząłem energicznie trzepac fiuta przed jej twarzą.
-Daj mi ja ci zwalę.
Nie wiedziałem że Martyna umie tak zajebiście szybko i mocno walić konia.
-Kurwaaaaa!!!
Jebnąlem na jej twarzyczke mocnymi pięcioma salwami, troszke tez na cycuszki. Wyczyściła mojego fiuta i oblizała sie.
-Piękny wytrysk.
Mogę wytrzeć Jeszce swojego chuja twoimi rajstkopkami?
-jasne.
Szybko się ubraliśmy i wyszliśmy z klasy. Nikt nic niczego nie widział nie wiedział, jedynie miała białe ślady na rajtopkach.
C.d.n