-
Stopy Sandry Maliszewskiej
Data: 28.10.2020, Kategorie: Fetysz Autor: Max Max
Przyjaźnię się z Sandrą od czterech lat. Od zawsze czułem pociąg do jej małych stóp. Pewnego dnia przyszedłem do niej na noc. Nie miała skarpetek więc cały czas czułem podniecenie. Gdy się położyliśmy i myślałem że Sandra śpi wziąłem się za szukanie jej butów. Udało mi się znaleźć jej czarne szpilki i vansy w pokoju. Położyłem je na jej biurku i zacząłem się do nich masturbować. Nagle usłyszałem delikatny głos sandry pytający: co ty robisz? Szybko schowałem penisa. Sandra wstała i ku mojemu zdziwieniu zdjęła moje spodnie i majtki, uklęknęła i przyłożyła twarz do penisa. Patrzyła na niego z bliska po czym wzięła go powoli do ust. Ssała bardzo powoli i dokładnie, było czuć, że ma w tym wprawę. Po pięciu minutach robienia mi loda powiedziała że od jakiegoś czasu wie o moim fetyszu i specjalnie przyniosła szpilki. Kazała mi się położyć ba podłodze. Sandra wyszła. Wróciła ubrana w skąpą sukienkę i wysokie szpilki. Usiadła przede mną i wzięła mojego penisa między swoje małe stopy w szpilkach. Poruszała nimi w górę i w dół po kilku minutach tego zdjęła szpilki i zaczęła robić mi dobrze gołymi stopami. Jedną wziąłem do ust i lizałem a drugą masowałeś mojego członka. Czułem że dochodzę więc Sandra założyła szpilki i podstawiła stópki pod mojego penisa mówiąc: wystrzel swoją spermę ba moje stopy w szpilkach patrząc mi w oczy. Nie mogłem już dłużej i wystrzeliłem. Jej całe stopy były w mojej spermie. Pozwoliła mi zachować szpilki na pamiątkę. Do dziś zawsze spuszczam się do jej bucików w rozmiarze 36
«1»