-
Aneta
Data: 04.11.2020, Kategorie: Hardcore, Dojrzałe Tabu, Autor: nexi23
... widok dla kamery! Filmuje Wojtek, mąż Kasi. Od paru lat jest eunuchem, łatwiej mu zachować spokój! Nie miałbym nic przeciwko temu żeby Irena teraz mnie wykastrowała! To piękne oddać swoje jądra uwielbianej żonie w dowód miłości! - Kocham cię – Aneta całuje swojego samca w usta. Irena przyspieszyła masaż mojego penisa. Jeszcze kilka pchnięć i Aneta urodzi! Nagle krocze mojej żony rozszerza się do końca. Aneta krzyczy! To z bólu! Ma też orgazm! Kilka skurczów i już po wszystkim. Irena zaraz skończy ze mną! Jestem twardy jak nigdy. Położna zrobiła co do niej należy i uklękła przed ogierem, któremu właśnie urodziła Aneta. Bierze do ust jego penis! Ssie! Teraz się zorientował! Podnosi dziewczynę, obraca ją pupą do siebie i pcha! Wchodzi w nią do połowy! Jęknęła i nadziała się głębiej! Oboje są gotowi, więc po paru ruchach wypełnia jej pochwę gorącą spermą. Irena też nie próżnuje! Wyczuwa, że dochodzę! Strzelam spermą w stronę Anety! Strumień pada na jej piersi! To nic! d**gi też, chociaż trochę bliżej! Za chwilę będzie je ssał bękart! ...
... Irena łapie mnie za jądra! Czuję piekący ból! Czyżby to już? Czyżby chciały bym wychowywał Doroty bękarta jako kastrat? Nie patrzę w dół! Mężczyzna delikatnie bierze noworodka! Unosi go w górę! Moja żona jest szczęśliwa. Patrzy jak przyjmuję noworodka z rąk jej kochanka. Podchodzę do żony i kładę noworodka na jej piersi! Jest dumna z siebie! Całuje mnie – dziękuję ci kochanie – i podaje dłoń swojemu mężczyźnie! Potem odwraca się do mnie – przetnij pępowinę! Na co czekasz! To przecież obowiązek męża! Podchodzę bliżej! Staję między jej uniesionymi udami! Robię co mi kazała. Dwa wyłuskane jądra leżą w białej nerce tuż obok mojej żony! Dotykam się między nogami! Nie moje! Anna nie wytrzymała podniecenia. To jądra jej męża! Wkładam dłoń głębiej! Teraz wiem! Gdy szczytowałem Irena wepchnęła mi wielki plugg między pośladki! Stąd ten ból! Jak go wyjmę! Irena stoi przy Anecie! Gratuluje jej porodu. Mąż Anny ma już opatrunek na kroczu! Patrzę jeszcze raz na jądra w nerce! Szkoda, że nie moje! Może następnym razem! Gdy moja żona znowu się zakocha!