Idealna pobudka
Data: 01.12.2020,
Kategorie:
Anal
BDSM
Hardcore,
Autor: vailey
Wróciłem z trasy gdzieś o 5 nad ranem, sił starczyło mi tylko na szybką kąpiel i dowleczenie się do łóżka. Wiedziałem, że moja suczka wróci z pracy gdzieś koło południa, więc dałem jej znać żeby się mną dobrze zajęła jak tylko będzie w domu, w końcu nie widzieliśmy się ponad tydzień...
Usłyszałem przez sen jak wchodzi do domu, i szykuje swoje ciało w łazience. Kiedy weszła leżałem na boku, nagi. Moja suczka wie co lubię, i od razu wślizgnęła się pod kołdrę, i zaczęła lizać mój tyłek i jaja. Robiła to z wielką wprawą, a obfita ilość jej śliny zaczynała ściekać mi po udach. Trzymałem oczy zamknięte, ale poczułem że ma na sobie kupione niedawno czarne pończoszki i ciasny, rozpinany z przodu stanik. W końcu położyła mnie na plecach, i wcisnęła sobie mojego kutasa w pysk tak głęboko jak tylko potrafi, jednocześnie pieszcząc rączką moje jajka. Obciągała mi przez kilka minut, ale ja nie pozostawałem jej dłużny - przesunąłem jej tyłek tak, żeby mieć go w zasięgu ręki, i palcowałem jej ciasną, mokrą pizdeczkę, słuchając jęków stłumionych przez mojego penisa. W końcu postanowiłem trochę podkręcić sytuację więc ułożyłem sukę tak, że jej głowa zwisała ze skraju łóżka. W tej pozycji mogłem wcisnąć jej całego kutasa w gardło, co zresztą moja sunia bardzo lubi. Ruchałem jej usta przez kilka chwil, patrząc i słuchając jak się krztusi, a ślina ścieka powoli na jej twarz.
W końcu przyszedł czas na danie główne. Kurewka odwróciła się, i wypięła swój tyłeczek, a ja wcisnąłem fiuta w ...
... jej ociekające już wnętrze. Jęknęła, jak zawsze przy pierwszej penetracji, ja zaś zacząłem ją posuwać, powoli zwiększając tempo. W miarę przyśpieszania, pojawiły się też wyzwiska. "Ty kurwo", "Ty szmato", "Ty suko" mówiłem jej do ucha, jednocześnie wymierzając parę solidnych klapsów w jej tyłek i cycki, czasem też wykręcając jej do tyłu ręce, albo łapiąc za włosy. Sunia lubi też mieć moje palce w ustach, kiedy ją rucham, mała rzecz, a cieszy... Marzy może wtedy o d**gim kutasie, który nadziewałby ją z d**giej strony?
W pewnym momencie sucz wyjęczała "została Ci jeszcze jedna dziurka...", więc odwróciłem ją na plecy, rozsunąłem nogi jak najszerzej, i przyłożyłem mojego kutasa do jej chętnej dupeczki. Po chwili wślizgnął się do środka, i niewiele później wciskałem jej go po same jaja, jednocześnie wkładając palce jednej ręki w jej cipkę, a d**giej do ust, co jakiś czas wymierzając jej policzek, dodając "dobra sunia...". Mojej kurwie niewiele potrzeba do orgazmu przy takiej nawale stymulacji, wkrótce zobaczyłem więc jak jej oczy wywracają się do tyłu, a jęki stały się totalnie zwierzęce. Rżnąłem ją tak jeszcze przez jakiś czas, ale czułem że powoli opuszczają mnie siły - niedospanie robiło swoje. Wyszedłem z niej więc, na odchodne pieszcząc przez chwilę mocno jej cipkę i łechtaczkę, i poszedłem umyć penisa, aby spokojnie móc go wcisnąć suce ponownie w gardło. Z początku wyglądało, że będę musiał dokończyć sprawę całkiem sam, ale moja kobieta nigdy nie zawodzi - gdy wróciłem, ...