-
Karkonosze cz. 7
Data: 04.07.2019, Kategorie: Pierwszy raz Sex grupowy Hardcore, Autor: wojtur24
... dziewczynki i pomału ale stanowczo wbiłem swojego kutasa w odbycik starszej blondyneczki. Po kilku minutach ostrego jebania i ona doszła a ja tym razem wyrzuciłem spermę pod dużym ciśnieniem w jej cieplutkim i rozedrganym wnętrzu. Po tym ostrym analu spłukaliśmy się i bez słowa dziewczynki poszły do przyczepy rodziców a ja na chwile odpocząć do swojego namiotu. Wieczorem obydwie obraziły się i strzeliły straszliwego focha, że nie chcę ich zabrać na imprezę do Natalii a zabieram ich brata Patryka. Nie chciały się pogodzić z tym, że są jeszcze za młode na takie ostre jebanie. Miała z nimi zostać Oliwia ale w końcu dziewczyna postanowiła, że najwyżej poprzestanie na analu i musiały zostać tylko z rodzicami. Trochę je uspokoiło to, że na następny dzień może zabierzemy je na Rodeo w Western City koło Karpacza. U Natalii było prawie to samo towarzystwo. Po północy przyszedł też jej brat z dwiema małoletnimi kurewkami i wróciliśmy to było już całkiem jasno. Patryk miał duże powodzenie, bo i Natalia i jej siostra Jagoda stwierdziły, że uwielbiają prawiczków. Chłopak obok przyczepy rodziców rozbił mały namiot i ku mojemu zaskoczeniu Oliwia nie poszła do Oli tylko właśnie do niego. Po kilku minutach dały się słyszeć jej ciche jęki i głośne sapanie chłopaka. Ola tez nie poszła do siebie, tylko wśliznęła się do mojego namiotu. - Fajne te małolatki – stwierdziła – I w ogóle jest tak wspaniale. Nie myślałam, że seks to taka przyjemna sprawa i że wcale kutas nie musi być wielki, jak na filmikach żeby doprowadzić dziewczynę do szaleństwa. Po chwili poczułem jak jej drobniutka raczka wsuwa się w moje majtki i unosi do góry prężącego się coraz bardziej chuja. Tym razem ujeżdżała mnie w szalonym tempie, traktując to zapewne jako trening przed popołudniowym rodeo. C.D.(może jak będziecie chcieli)N.