Marcinek - part 1 - Opowiadania Erotyczne

Marcinek - part 1

Z pewnością wielu z użytkowników tego portalu ma taką fantazję z lat młodzieńczych: wy - nastolatkowie i dojrzała, podniecająca kobieta. Poznajcie Marcina, szesnastolatka i jego początki erotycznych gier.

Marcinek cieszył się na wspólne rodzinne wakacje. To nietypowe dla takiego nastolatka. Przecież musiał oderwać się od komputera. Był jednak powód radości Marcinka - towarzystwo dojrzałej, seksownej ciotki - rozwódki, która od lat żyła samotnie ze swoimi dorastającymi córkami. Córki wyjechały na obóz językowy a ciotka Anna dała się namówić na wyjazd z rodziną siostry.

Do Borów Tucholskich rodzina przyjechała późno. Rozdzielono pokoje w domkach. Mała siostra Marcina bała się spać w ciemnym domku, więc zdecydowano że córka śpi z mamą, ciotka sama, a Marcin z ojcem.

Marcin nie mógł zasnąć już pierwszej nocy. Masturbował się wspominając wspólną podróż autem i to że siedział kolano w kolano na tylnym siedzeniu z ciotką. Pamiętał jej zapach. Pragnął podkraść jej majtki i wąchać je podczas nocnej masturbacji.

Ojciec chrapał a syn trzepał myśląc, że w domku obok śpi półnaga dojrzała ciotka. Pewnie w lekkiej koszulce wszystko odsłaniającej - w końcu było kurewsko ciepło tej nocy.

~~~

Pierwsze opalanie się na polanie wśród drzew było dla Marcina wielkim przeżyciem. Wstydził się pokazać w bokserkach przy ciotce, która ubrała skąpe czerwone bikini. Spod ciemnych okularów obserwowała wszystkich. Marcin zakrywał swój wzwód. Często chodził do domków niby po napój, a tak na ...

... serio aby sobie ulżyć. Już dwa razy zrobił taki kurs, a nie było jeszcze obiadu. Gdy wrócił po d**gim razie zobaczyć coś co aż go zamurowało.

Jego rodzony ojciec wytrysnął oleje na swoje dłonie. Kucał za plecami swojej szagierki. Dojrzała brunetka była od niego starsza ale jej ciało było cudowne lepsze niż żony. Ojciec Marcina masował plecy Ciotki Anny. Robił to powoli, z wyraźnym zadowoleniem. Marcin stał przy domku i gapił się jak jego stary obmacuje seksowną ciotkę. Zastanawiał się czy ojcu już stoi tak jak jemu, gdy to widzi. Jego matka przygotowywała właśnie obiad nie widziała co wyrabia jej mąż. A ten z ramion przeniosł się na ręce, a nawet starał się wymasować dekolt Anny. Ta jednak uśmiechnęła się i odsunęła jego dłonie ze swojego dekoltu. 11:08

Marcin zbliżył się do nich trzymając w trzesących się dłoniach dwa napoje. Nie wiedział co powiedzieć. Ojcec był speszony a Ciotka rumiana. - Przyniosłem cioci sok... - podał jej prawie wylewając cały na jej rozgrzane uda11:09

Ojciec wtarł resztki olejku w ręcznik i wstał. Marcin wstydził się tego co zrobił. Gapił się w krocze starego, na któym rysował się spory namiot. Ojciec zrobił wymowny gest, jakby chciał uciszyć syna. Puścił do niego oko. Wtedy Anna zagadała Marcina o szkołę i prosiła aby trochę przy niej posiedział.

A ojciec z wyraźnie zarysowanym zwodem poszedł do domku gdzie matka przyrządzała obiad.

Marcin patrzył na ciotkę tracąc dech w piesi. Opowiadał jej jakieś głupoty o zajęciach, tylko po to aby ...