1. Spotkanie po latach


    Data: 09.01.2021, Kategorie: Fetysz Hardcore, Laski Oral Wytryski Stopy, Autor: winex

    Od czasów szkolnych minęło już ponad 10 lat. Odkąd pamiętam zawsze fascynowały mnie bose stopy u dziewczyn. Nie raz przypatrywałem się, gdy któraś przebywała w samych sandałkach bądź klapkach. Na ulicy zresztą tez oczy mi się kierowały na stopy kobiet. W mojej klasie miałem bliską koleżankę Ankę. Miła dziewczyna mojego wzrostu z długimi ciemnymi włosami, zawsze pogodnym uśmiechu i z naprawdę ładnymi stopami. Często ukradkiem na nie patrzyłem, ale wtedy nie miałem odwagi powiedzieć, co myślę. Lubiła latem chodzić boso lub w klapkach, co mi się podobało, niestety była między nami tylko przyjaźń, nie interesowała się mną w żaden inny sposób. Od zakończenia liceum nasz kontakt się urwał. Nie widzieliśmy się przez wiele lat. Był ciepły, słoneczny lipcowy poranek. Poszedłem do sklepu na zakupy. Stojąc przy regale usłyszałem za sobą:
    
    -Marek? Cześć, tak myślałam, że to Ty, co słychać u Ciebie, jak żyjesz?
    
    To była Anka, prawie nic się nie zmieniła. Uśmiechała się będąc ubraną w jasną bluzeczkę, krótkie spodenki, i na nogach miała jedynie japonki, co oczywiście zwróciło moją uwagę. Jej stopy cały czas się ładnie prezentowały. Pogadaliśmy chwilę, ale spieszyła się do pracy, więc nie mieliśmy za dużo czasu, ale chciała się spotkać w jakiś wolny dzień i porozmawiać, powspominać. Wymieniliśmy się numerami telefonów i umówiliśmy się na za dwa dni u mnie. Niestety dzień spotkania był deszczowy. Ania przyjechała do mnie w godzinach popołudniowych. Z racji brzydkiej pogody była ubrana w ...
    ... sweterek, długie spodnie i skarpetki. Rozmawialiśmy, śmieliśmy się. Zaczęliśmy temat pracy i dowiedziałem się, że ma stojącą robotę przez to często bolą ją nogi. Czułem podenerwowanie, gdyż chciałem zaproponować jej masaż stóp. Bałem się, że coś sobie o mnie pomyśli. Poza tym od dawna nie byłem z żadną dziewczyną. Wziąłem głęboki oddech i zapytałem:
    
    -, Jeśli bolą Cię stopy to jak chcesz mogę Ci je wymasować?
    
    - Chcesz mi masować stopy? - Uśmiechnęła się.
    
    - A czemu nie, może trochę to pomoże.
    
    - Mm - zastanawiała się przez chwilę. - Mało, kiedy mi ktoś stopy masował, ale zgoda.
    
    Przysunąłem fotel do niej, wyprostowała nogi i położyła stopy na moich kolanach. Poczułem pewien dreszczyk, delikatnie masowałem przez skarpetki, choć oczywiście miałem ochotę je zdjąć.
    
    - Miłe uczucie - powiedziała.
    
    - Lepiej by było gdybyś była bez skarpetek.
    
    - Marek czy Ty chcesz zdjąć mi skarpetki?
    
    - Tak, bose stopy lepiej się masuje.
    
    - Jeśli chcesz to ok. Ściągnąłem jej skarpetki. Stopy miała śliczne, zadbane, bardzo zgrabne. Gdy zacząłem ich dotykać poczułem mrowienie. Masowałem delikatnie najpierw śródstopie, potem piętę i na końcu delikatnie muskałem paluszki, co parę minut zmieniając stopę.
    
    - Czemu im się tak przyglądasz? - Zapytała.
    
    - Masz zgrabne i ładne stopy.
    
    - Podobają Ci się moje stopy?
    
    - Może to głupie, ale tak. Od zawsze lubiłem bose stopy u dziewczyn. Jak byliśmy w liceum często się Twoim przyglądałem.
    
    - Nie spotkałam się z tym jeszcze. Nie masz ...
«123»