-
Mama
Data: 12.01.2021, Kategorie: Mamuśki Autor: Michał Michał
... 18 centymetrowego, nabrzmiałego fiuta. Po kilku minutach spuściłem się jej do buzi. Nie mogłem dłużej wytrzymać. Było tak wspaniale. Mama obróciła się twarzą do mnie i z uśmiechem na twarzy powiedziała. - nic się nie martw, zaraz coś poradzimy. Mama połknęła wszystko co ze mnie wyleciało i rozpoczęła drugiego lodzika a ja w tym czasie robiłem jej palcówkę. Soczki z jej cipki aż ściekały po po palcach aż w końcu zaczęły mi się lać po ręce. Mama zaczęła krzyczeć szybciej i więcej. Wsadziłem jeszcze dwa palce i robiłem to jak najszybciej umiałem. W pewnej sekundzie pod ogromnym ciśnieniem mama trysnęła mi prosto w twarz głośno przy tym krzycząc. Gdy zorientowałem się co się dzieje starałem się wypić wszystko co z niej tryskało. Gdy miałem pełne usta mama nagle zbliżyła swoje usta do moich abym podzielił się z nią tym przepysznym ciepłym sokiem. Potem długo lizaliśmy się i obmacywaliśmy. Mama stękała mi do ucha co bardzo mnie podniecało. Ja jedną ręką zabawiały się jej piersiami a drugą wkładałem jej palec lecz tym razem w czekoladowe oczko co kilka chwil oblizując palce z tego co na nich się zbierało. Z podniecenia smakowała mi nawet kupa mojej mamy. Za kilka minut mama przepchnęła mnie, położyła na plecach, chwyciła za fiuta i siadła na nim. Zajęczałem z rozkoszy. Była bardzo, bardzo ciasna i mega wilgotna. Zaczęła skakać po moim penisie a jej piersi skakały nad moją ...
... twarzą. Oboje jęczeliśmy i czasem przytulaliśmy się do siebie całując się. Co kilka minut zmienialiśmy pozycje. Raz ona skakała po mnie raz ja ją posuwałem na pieska lub misjonarza. Gdy zacząłem czuć, że zaraz dojdę powiedziałem jej o tym, ona szybko zeszła ze mnie, kucnęła nad moją twarzą i zaczęła robić sobie dobrze ręką. Ja w tym Czasie waliłem konia. Doszliśmy w tym samym momencie. Ja spuściłem się sobie na brzuch, ona trysnęła mi prosto do ust. Miałem tak silny orgazm, że nogi zaczęły mi same podskakiwać. Po wszystkim położyliśmy się koło siebie na łóżku, które było całe mokre. Po chwili odpoczynku mama powiedziała, że musi iść się wysikać. Przypomniałem sobie pornosy, które oglądałem gdzie ludzie sikali na siebie. Było to mega podniecające. Zaproponowałem mamie to samo. Matka bez dłuższego zastanowienia zgodziła się. Kucnęła nade mną i puściła silny i głośny strumień żółtego i gorącego moczu. Sikała mi na twarz, do ust i na kutasa. Wypijałem wszystko, smak był nie do opisania. Gdy mama opróżniła cały pęcherz usiadła mi na brzuchu i swoim tłustym tyłkiem jeździła po mnie do przodu i do tylu rozsmarowując po mnie mocz i resztki spermy. Potem odwróciła się i zaczęła masować mnie piersiami. Po kilku godzinnej zabawie powiedziała, że musimy się umyć i posprzątać. Zaproponowała mi wspólną kąpiel której przebieg mogę wam opisać jeżeli chcecie. Dajcie znać w komentarzach.