Feministki, nasz kraj, zawód... - wspomnienie 22
Data: 18.01.2021,
Kategorie:
Dojrzałe
Wielkie Cycki,
Miejsca Publiczne,
Autor: AgaG
Feministki, feminizm, i wszystko co z tym związane. Znacie to tak ?
Kto tego nie zna, ale jak za każdą sytuacją tak i tam nie jest tak kolorowo jak się wydaje. Zapewne spowoduję wzburzenie, a nawet wzbudzę złość w stosunku do mojej osoby ale mam to gdzies. Piszę tu i tyle. Jeśli chodzi o feminizm, i feministki swojego czasu mocno się na nim zawiodłam. Niektórzy z was prawdopodobnie już widzą i rozumieją sens bycia większości tych właśnie kobiet. Prawdą jest że w większości spraw, feminizm zaczyna się i kończy w biurze. Bo o co walczą te kobiety ? O pieniądze, pozycję dyrektora i nic poza tym. Feminizm nigdy nie dotarł do łopaty, na kopalnię czy budowę. Czy ktoś widział kiedyś kobietę pracującą na budowie i budującą dom ? na dole w kopalni ? Gdzie jest owy feminizm w takich chwilach ? Daleko... Próbowałam i budować, i wiem że noszenie cegieł jest trudne jak i budowanie z nich, ale nie jest niemożliwe. Więc gdzie są te fmeinistkiw alczące tak mocno o równouprawnienie ?
Historia ta działa się jakiś czas temu. Okazało się że moja siostra z jakiegoś powodu stała się zagorzałą feministką biorącą czynny udział w protestach, spotkaniach i pikietach. Młodsza ode mnie wtedy miała ledwo 20 lat i łątwo było jej namącić w głowie, więc Alicja bardzo czynnie pikietowała, aż pewnego dnia przyszedł czas na wyjazd. Wróciła z wyrokiem i pracami społecznymi. Po kolejnym wyjeździe wróciła z karą grzywny i groźbą wyroku w zawieszeniu ( prawnicy czynią cuda, wierzcie mi :D ). Tak więc gdy ...
... nastał czas trzeciego wyjazdu postanowiłam jechać z nią. Wyjazd miał trwać trzy dni. Pierwszego dnia ogarnięcie się i zorganizowanie, drugiego dnia przygotowanie, i trzeciego dnia sam strajk. Zakłądaliśmy możliwośc wydłużenia do pięciu dni .
Pierwszego dnia dotarłyśmy do hotelu i Ala przedstawiła mnie po kolei większości dziewczynom, w tym parce któa była przewodniczącymi owej grupy. Pierwsza z nich Gosia, wysoka, z piegami, długim rudym warkoczem, szczupłą talią oraz średnimi piersiami. Miała na sobie dość luźne ciuchy tak jak jej koleżanka Krysia, któa była podobnego wzrostu, ale bardziej okrągłą i z większymi piersiami. Dodatkowo krótko ścięte, bo do ramion brązowe włosy. Od pierwszego dnia widziałam w nich charyzmę jaką ma niewielu. Reszta dziewczyn także była interesująca, ale Gosia i Krysia był inne. Około trzydzieści kilka lat, i ogromne doświadczeni.
- Więc jesteś siostrą Ali ? Dlaczego dopiero teraz do nas przybyłaś ? - spytała Gosia
- Bo Ali grożą zawiasy i musze ją pilnować.
- Poważna sprawa. - odpowiedziała Krysia, po czym Gosia dodała
- To moja wina, przepraszam, ostatnio sprawy wymykały się spod kontroli.
We czwórkę siedziałyśmy w pokoju w hotelu przy winie do późna rozmawiając. Wtedy poznałam ich punkt widzenia, i jeszcze wtedy myślałam że jest właściwy a one inne. Ala dośc szybko odpłynęła, Krysia także. O północy postanowiłąm iść pod prysznic i spać. Wtedy stało się coś wyjątkowego. Będąc pod prysznicem poczułam na swoich biodrach dłonie. Gosia ...