Eksperyment
Data: 07.07.2019,
Kategorie:
BDSM
Autor: a b
Następnego dnia badałem ciało Natalii, standardowe badanie pochwy, piersi, wydajności fizycznej i psychicznej. Muszę powiedzieć że niezłe sobie poradziła. W południe jak robiłem obiad Natalia siedziała w klatce z pasem cnoty z dodatkowymi bolcami które rozpierały jej pochwę i odbyt. Przy obiedzie była bardzo zmęczona i pas cnoty sprawiał jej dużo dyskomfortu ale to dopiero początek.
-Dlaczego ja uczestniczę w tym eksperymencie?- chyba czuła się zbyt swobodnie, trzeba temu zapobiec.
-Wstań- rozkazałem. Wstała posłusznie. -Podejdź tutaj.
Kiedy stała obok mnie rozkazałem jej aby klękła i trzymając ja za gardło tłukłem jej twarz aż nie miała sił już się bronić.
-Patrz na mnie, nie zadajesz zbędnych pytań a już na pewno nie takie. Zwracasz się do mnie Doktorze, rozumiesz?
-Tak, rozumiem doktorze.- unikała mojego wzroku. Z nosa ciekła jej krew, rzuciłem jej papierowy ręcznik i kazałem wrócić do stołu. Po posiłku poszliśmy do łazienki i ogoliłem wszystkie włosy oprócz brwi i tych na głowie. Pod wieczór w piwnicy kazałem jej usiąść na fotelu ginekologicznym, związałem jej ręce i nogi, ubrałem fartuch, zrobiłem jej płytką lewatywę, zauważyłem zaniepokojenie z jej strony ale nie ma co się dziwić po wczorajszym wieczorze.
Nałożyłem dużo lubrykanta na ręce i zacząłem wsadzać jej palce w pochwę, palec po palcu aż w końcu ciężko było już zmieścić następnego, nie szło za dobrze więc musiałem sobie dopomóc, z szafki wyjąłem strzykawkę z igłą, Natalia trochę się zaniepokoiła ...
... ale i tak nie mogła nic zrobić. Wbiłem igłę pod pępkiem i wstrzyknąłem zawartość strzykawki.
-Co to jest doktorze?- zapytała niepewnie.
-Środek znieczulający.- dołożyłem lubrykanta na rękę i tym razem z zamachem wsadziłem jej całą dłoń do cipy, lekko zawyła, powoli zacząłem wprowadzać drugą rękę do jej cipy, nie było łatwo i kiedy byłem w w połowie mety środek znieczulający przestawał działać (podałem jej małą dawkę)
i Natalia zaczynała się wiercić i stękać więc wyjąłem ręce z niej i zakneblowałem jej usta. Ponownie przystąpiłem do rozciągania jej cipy. W ciągu jednego wieczora wsadzić 2 dłonie do pochwy nie jest łatwo, skończyliśmy koło 2 w nocy, widziałem ze Natalia jest wykończona i nawet nie nakazywałem jej pójść spać do klatki tylko zostawiłem ją na krześle.
Ułożyłem Natalii specjalna dietę. Ja za to mogłem jeść co chciałem. Rozciągałem jej pochwę w każdej pozycji i o każdej porze, kiedy zajmowałem się papierami albo gotowałem kazałem jej samej się masturbować, całkiem zręcznie sobie radziła. Dziś pora była zrobić krok dalej, fisting analny, próbowałem ją przekonać na spokojnie żeby zaczęła się zabawiać odbytem ale nic to nie dało, musiałem użyć siły i ją przywiązać, tym razem założyłem jej lateksową maskę z kneblem, nic nie mogła powiedzieć i nic nie widziała. Jej odbyt okazał się twardym przeciwnikiem, ponieważ drugi dzień (oczywiście z przerwami) ciężko wchodzą mi dwie ręce, strasznie się wierciła ale daliśmy rade. Silikonowe zabawki wielkości zaciśniętej ...