NIRTYPOWA LESBIJKA
Data: 31.01.2021,
Kategorie:
BDSM
Trans
Autor: transmasomax
... penisami. Wkrótce najpierw jeden a zaraz d**gi zaczęli stękać i drgać. Dwa białe strumienie tryskając silnie parę razy zalały lepkim soczkiem moje pośladki. Marta obmyła ich kutaski i kazała zmykać. Pobiegli zawstydzeni i szczęśliwi. Wyszliśmy z wody. Stałam na brzegu z olbrzymim wypiętym brzuchem. Z dupci zwisała gruszka pompki na długim wężyku. Stringi kąpielowe z przodu odsunęły się do pachwiny. Mój kutasek sterczał sztywny, jak zawsze w czasie lewatywy powietrznej. Zauważyłam, że mój kostium zrobił się całkiem przeźroczysty od wody. Tylko jaskrawe tasiemki było widać z daleka i to one prowokowały wzrok innych. Szłam jakby kompletnie naga z dyndającą czarną pompką w dupci i podskakującym balonem brzucha. Teraz to już wszyscy na nas gapili się. Potem Marta na oczach wszystkich wyjęła mi pompkę z pupy. Kazała zdjąć kostium, dała duży ręcznik, ale bez przesady duży, do wytarcia. Gdy ja się wycierałam ona poszła obok za krzak. Widziałam jak naga wyciera swoje cyce. Krzak nie był gęsty i sporo było widać. Potem zawołała mnie. Poszłam. Marta stała goła z przypiętym do bioder czarnym, wielkim, kostropatym penisem. Nachyliłam się i szybko poczułam znajomy ból rozpychanego odbytu. Krzyknęłam ostro dwa razy, ale Ona nakazała milczeć. Gryząc palce jęczałam cicho ruchana brutalnie w dupę. Mój krzyk musiał być słyszalny a rzadki krzak pozwalał sporo widzieć. Nad jeziorem były dwie grupy młodzieży, przeważnie zajętych sobą, starszych nie było więc taka scena nikomu nie ...
... przeszkadzała, a wręcz przeciwnie. Po wyruchaniu, osłonięta ręcznikiem, musiałam niosąc w ręku czarnego penisa udać się nad wodę by go wypłukać. Po drodze dwa razy zgubiłam źle zamocowany ręcznik, ukazując swoje nabrzmiałe wdzięki. Gdy wróciłam Marta była w krótkiej sukience, bez stanika i majtek. Znowu stałam goła z ręcznikiem u stóp, rozchylając pośladki, gdy Marta sadzała mi wielki czarny penis z lateksu. Po włożeniu go, leżąc na boku przodem do siebie pieściliśmy się znowu. Ja leżałam tyłem do plaży. Z przodu miałam ręcznik otwarty, odrzucony na biodro, aby Ona miała dostęp do mnie. Wkrótce ręcznik opadł ze mnie całkiem odsłaniając mnie z tyłu. Moje białe ciało, z dużymi udami i wielką białą pupą oraz sterczącym z niej czarnym kutasem, chcąc nie chcąc zwracało uwagę chłopaków. Nie wiem jak długo już kochaliśmy się z Martą, ale zauważyłam, że na łączce pozostała jedna grupa trzech chłopców. Dwóch siedziało w wodzie a jeden leżał na kocu. Wszyscy byli bez majtek. I wcale nie kryli się z tym, że patrzą na nas. Od tej chwili już nie ubierałam niczego na siebie. Potem leżeliśmy na wznak odpoczywając. Ja byłam przykryta ręcznikiem. Nie wytrzymałam długo. Odwróciłam się do Marty wypinając gołą pupę do plaży i poprosiłam ją o cycka. Ona wyjęła cycek i trzymając w ręku podała mi do ust. Ssałam łakomie gruby długi sutek. Wreszcie widząc, że jestem bardzo napalona poleciła mi przygotować dwustronnego penisa. Był to długi na metr, gruby narząd z lateksu. Pokryty guzami, żyłami i pierścieniami. ...