Ja i mój Pan cz. 1 - Opowiadania Erotyczne

Ja i mój Pan cz. 1

Nasza relacja od zawsze była skomplikowana. Dla jednych jesteśmy zwykłą parą żyjącą razem i stawiającą czoło przeciwnością losu. Jednak nie jesteśmy tacy jakimi nas widzą. On jest moim Panem, moim władcą, spełniam jego życzenia. Mam się z kimś pieprzyć to podajemi mi czas i godzinę. Jestem wierną suką. Kocham go takiego. Kocham jego rozkazy. Kocham kiedy błagam go o spełnienie. Kocham kiedy mówię że czegoś nie chcę, a Pan i tak to robi. Uwielbiam go całego. Uwielbiam czekanie na niego kiedy wróci z pracy i potraktuje mnie jak suke. Uwielbiam gdy wraca nie robi nic, a potem łapie rózge, liny, strech i pasek, kiedy zaczyna mnie torturować. Kocham momenty gdy jesteśmy na jakimś wyjeździe ze znajomymi i budzi mnie rano bym robiła mu loda, ssała jego jądra, a potem kładzie mnie na boku i rżnie mnie podduszając i uciekając by nikt się nie obudził. Taki jest mój Pan i za to go kocham.

Dziś mój Pan to dwóch tygodniach doręczenia mnie i rozpalania ognia dał szanse na spełnienie. Gdy spotkaliśmy się po jego pracy bez zbędnego gadania kazał ssać swojego kutasa na kolanach z wypiętym tyłkiem. Jako grzeczna suczka wykonałam jego polecenie i ssałam i lizałam jego jądra i kutasa tak jak nigdy dotąd, z jawną tęsknotą. Gdy ja zajmowałam się jego kutasem Pan mój złapał za kabel leżący obok i zaczoł mnie nim smagać, czułam jak podniecenie rośnie z każdym uderzeniem. Mówiłam by przestał ale chciałam więcej, nie chciałam by kończył. Gdy przerwał kazał mi się położyć na plecach i pokazać cipke. ...

... Już wtedy wiedziałam że przyszedł czas na napompowanie cipka. O bogowie czy ten dzień może być jeszcze lepszy? Oczywiście że tak. Po mocnym napompowaniu mojej cipki Pan mój złapał mnie za cycki i zaczął mocno podszczypywać i ugniatać moje sutki. Jednym ruchem i mocnym pociagnięciem za sutek przerzucił mnie na brzuch i włożył mi palce w anus. Najpierw jeden i poruszał nim chwilę, im głośniej jeczałam tym bardziej czułam jego podniecenie. Nie minęła chwila i poczułam następne palce w moim anusie. Zaczęłam coraz głośniej jęczeć, a z każdym jękiem jego dłoń przyspieszała, aż osiągnęłam szczyt. Jednak nie był to jeszcze koniec naszej zabawy. Gdy doszłam po raz pierwszy mój Pan położył się obok mnie i zaczął energicznie się masturbować. Wtem podniosłam się na klęczki i zaczęłam ssać i lizać jego sutki by sprawić mu tym przyjemność wtedy zapytał : chcesz swoje analne kulki? Jeśli chcesz to pozwolę Ci później mnie dosiąść z kuleczkami w tyłku. Więc jak?

Początkowo wzbraniałam się jednak wiedziałam że mój sprzeciw nie ma znaczenia i tak zrobi to co planuje. Po chwili kazał mi wypiąć tyłek w jego stronę tak by mógł swobodnie włożyć kulki analne w mój odbyt. Poczułam lekki ból, który szybko przerodził się w rozkosz i jeszcze większe podniecenie. Gdy miałam już całe kulki w sobie pozwolił mi się dosiąść. O bogowie jak za tym teskniłam. Nie chciałam jeszcze kończyć, nie chciałam by ze mnie wychodził, chciałam tak zostać jak najdłużej. Ku mojemu niezadowoleniu pchnął mnie lekko do tyłu ...