-
Szybki podryw (I)
Data: 31.01.2021, Kategorie: Lesbijki Mamuśki Nastolatki dyskoteka, Autor: MarekDopra
... Takiego ciała to aż nie wypada ukrywać, nie spinaj się tak – powiedziała dziewczyna patrząc z góry na dół na Magdę. Kobieta zrumieniała się i jeszcze bardziej skuliła się w krześle. – Jesteś bardzo miłą dziewczyną ale... – Magda w końcu wzięła się w garść –... ale raczej nie wypada nieznajomej, starszej od siebie pouczać jak ma się prezentować. Marta uśmiechnęła się tylko patrząc w oczy Magdzie, tak że kobiecie niemal zapierało dech w obfitych piersiach. Musiała przyznać, że uroda dziewczyny z bliska była jeszcze bardziej powalająca niż z daleka. Aż onieśmielała. Jej południowe rysy przyciągały wzrok Magdy w dziwny sposób. Na Marcie reprymenda starszej koleżanki nie zrobiła żadnego wrażenia. – Oj wyluzuj. W klubie wszystko wypada – Słowa dziewczyny rzeczywiście miały sens. Magdzie brakowało trochę tego wyluzowania. Dlatego postanowiła nieco otworzyć się na słowa dziewczyny – poza tym mówię poważnie. Tak żeśmy na parkiecie stwierdziły że jesteście dwie megadupy – Magdzie zrobiło się gorąco na te słowa. Nie spodziewała się że te dziewczyny, którym tak zazdrościła mówią tak o nich – Poza tym powiem ci w tajemnicy – Marta przybliżyła się do ucha Magdy. Sama ta bliskość jej ślicznej buzi powodowała dziwne ciarki u kobiety – Twoja koleżanka bardzo podoba się Paulinie. Popatrz no tylko na nie. Magda dyskretnie obróciła wzrok. Blond koleżanka Marty rozmawiała o czymś z jej koleżanką. Wzrok Pauliny niemal przewiercał na wylot siedzącą obok kobietę. Agnieszka wyglądała ...
... na bardzo spiętą i zagubioną. Nagle Paulina mówiąc coś z uśmiechem, zaczęła się bawić guziczkiem na biuście swej starszej rozmówczyni. Agnieszka patrząc w dół na palce dziewczyny, wyglądała na lekko zmieszaną tym, nawet podniosła swą dłoń, ale nie miała dość zaparcia żeby strącić dłoń ze swojego guziczka. Dopiero gdy guziczek się odpiął, a Paulina z uśmiecham zawołała: – Ups... – Agnieszka zdobyła się na jakąś obronę. – Oj co wyprawiasz?! – po czym łagodząc swą wypowiedź dorzuciła – to nie było zabawne. Magdzie obserwującej tę scenę wydało się niedorzeczne, że małolata tak zaczepia jej koleżankę. Że w ogóle ma tyle śmiałości i że Agnieszka tak na to pozwala. Magdę zastanowiła ja jedna sprawa. Mianowicie skoro podobno Paulinie tak się Agnieszka podobała i dlatego do niej podeszła, to czego szukała Marta? W tym momencie poczuła dłoń dziewczyny na biodrze. Przeszły ją ciarki i momentalnie dotknęła palców dziewczyny dotykającej jej. Gdy obróciła się pierwsze co to zobaczyła, to wpatrzoną w nią uroczą buźkę. Marta trzymała dłoń na jej biodrze i co było najdziwniejsze to to, że choć Magda chciała ją zepchnąć z siebie, to z drugiej strony przedłużała ten gest jak się dało, chłonąc kolejne sekundy tego dotyku. – No serio... – powiedziała Marta przyjacielsko – nie spinaj się tak – mówiąc do lekko popchnęła Martę w stronę oparcia, po czym podciągnęła trochę do góry brzeg sukienki Magdy – o tak jak było jest o wiele lepiej – Kobieta obserwowała z zapartym tchem, jak dłoń ...