Nastoletni sen 3/3
Data: 03.02.2021,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Radzimir Dębski
... napalona znowu jestem przez was - rzuciła.Odpowiedziało jej długie milczenie, a właściwie głośne dyszenie naszej dwójki. Dopiero po chwili odezwała się jej koleżanka.- Spokojnie, zaraz się tym zajmiemy – Powoli podniosła się całując brodawkę masywnej piersi. –Ale najpierw muszę się czegoś napić.- Ja też – dodałem odruchowo, odwracając się jednak w jej stronę i masując jej miękki brzuszek.Natalia w tym czasie podniosła się i pociągnęła kilka łyków wody z butelki stojącej koło łóżka, po czym położyła się na boku po mojej lewej stronie tak, że znów znalazłem się w środku. Również upiłem kilka łyków po czym udałem się do toalety doprowadzić się do porządku. Po moim powrocie w ruchu była kolejna niewielka lufka, ściągnąłem kolejkę i położyłem się w wygodnej pozycji między dziewczynami. Niemal bez słowa wróciliśmy do wzajemnych pieszczot. Byłem już nieco wyeksploatowany, więc mój przyjaciel dość leniwie zabierał się do życia, ale nigdzie nam się nie spieszyło, a namiętne pieszczoty z dwoma ślicznymi nastolatkami w końcu musiały postawić go do pionu. Z racji tymczasowej niemocy większą uwagę skupiłem na oralnych pieszczotach piersi co wyraźnie przypadło ich właścicielce do gustu. Leżała z dłonią wplecioną w moje włosy, podczas gdy druga delikatnie masowała łechtaczkę. Druga z dziewczyn przytulona do moich pleców ślepo wodziła rękoma po moim torsie, brzuchu i penisie masując wszelkie powierzchnie do jakich mogła sięgnąć. Nie szczędziła również pieszczot swojej koleżance, raz po raz ...
... sięgała dalej by zaczepnie podrapać ją po udzie czy brzuchu. Po chwili oderwała się i jednym szybkim susem znalazła się na wysokości mojej miednicy, zanim się obejrzałem zaczęła łapczywie ssać mojego ledwo wzwiedzionego penisa. Robiła to z niespotykaną pasją, do tego stopnia, że ciężko było mi się skupić na moim zadaniu.Już po chwili mój wacek był sztywny jak stal, a Anka zauważywszy to również poderwała się i dołączyła.- Mmmm – zamruczała najpierw pochłaniając sporą część mojego sprzętu powoli ją następnie uwalniając – chcę go w sobie jeszcze raz. – dodała po chwili, zerkając ukradkiem na koleżankę. Ta z kolei uśmiechnęła się bez słowa i odsunęła się nieco na bok teatralnym gestem zapraszając ją do zabawy. Ania wypuściła go z ust i powoli wdrapała się wyżej w moim kierunku. Tym razem to ona była na górze. Założyła gumkę i usiadła na mnie lekko pochylając się do przodu, tak, że jej olbrzymie piersi zaczęły muskać moją twarz. Odruchowo przyssałem się do nich a ona w tym czasie nakierowała mojego przyjaciela na wejście do jej cipki. Powolutku zaczęła się na mnie nadziewać. Wciąż widać było, że czuje lekki dyskomfort, ale było go mniej niż przy poprzednim razie. Już po chwili złapała delikatny rytm i pochłaniała mnie prawie w całości. Jej piersi falowały ocierając się o moją twarz, a ja łapczywie ssałem je i podgryzałem na zmianę. Ręce mocno tarmosiły jej dużą miękką pupę. Boże, ta dziewczyna była tak cudowna w dotyku, że dosłownie odchodziłem od zmysłów. Pieściłem i masowałem ...