1. Muzeum


    Data: 08.03.2021, Kategorie: Geje Autor: krakusxd

    ... idźcie dalej! – nakazałem im i na szczęście poszli dalej co mnie zadowoliło bo zostałem sam na sam z moim Romeo. – Michał – Co? – Michał mam na imię – A miło mi, powiedz mi co oni Ci robią? – zapytałem stanowczo uśmiechając się do niego.
    
    - Wiesz niby to heretycy, drwią ze mnie i wgl. ale jak chcą aby im zrobić loda to już im nie przeszkadza, że jestem facetem i mnie zmuszają do tego – mówił to ze smutną miną, widziałem, że nie sprawia mu to przyjemności ani nic. – Nie lubisz tego? – To już nawet nie chodzi o to, że nie lubię, lecz oni cały czas mnie zmuszają no i jednak jest ich za dużo i za często – zrobiłem zdziwioną minę co ukazało to Michałowi, żeby kontynuował.
    
    - Robie im te lody minimum raz w tygodniu a czasem więcej, około 10 jest zazwyczaj, ale nie zawsze, czasem więcej. Muszę im robić lody i wypinać się ile oni chcą, trwa to czasem po kilka godzin – pojawiła mu się łezka w oku. Pomyślałem sobie, że bardzo mi go szkoda – Nie wiem jak Ci pomóc ewentualnie tylko ja Cię mogę wyręczyć jak chcesz – palnąłem to w sumie bez zastanowienia, ale po setnej sekundzie uświadomiłem sobie, że może być fajnie. – Mógłbyś, chciałbyś? – ze zdziwieniem się zapytał. – No tak mógłbym Cię Michale wyręczyć jeżeli jesteś już zmęczony tym – wymieniliśmy się numerami i powiedział, że jakoś się skontaktujemy. I dzień zaczął znów lecieć powoli, przyszły godziny wieczorne, powoli zamykamy muzeum i nagle dzwoni mi telefon, nie znam numeru.
    
    - Siema pedale, słyszałem, że chcesz mnie i ...
    ... ziomkom obrobić pałki i nadstawić dupę – ja się zaciąłem bo mnie zagięło co usłyszałem. – Nooo… tak – No to zajebiście, jutro u mnie na Mickiewicza 53 m 17 o 19 masz być obrobisz mi pałę i wtedy powiem Ci czy się nadajesz , tylko się nie spóźnij.
    
    Przyszła godzina 19 w poniedziałek, klikam na domofon nr 17, drzwi zaturkotały i otworzyłem drzwi i wszedłem na 3 piętro on stał w drzwiach. To był ten dresik, który ewidentnie przewodził tej grupce w muzeum. Był w dresie i widać było, że już mu stoi penis. – Sebastian, wchodź i idź w lewo do pokoju zaraz przyjdę – Wszedł jakoś 2-3 minuty po mnie lecz nie sam. – To mój brat ma 19 lat, laska dawno mu nie ciągnęła więc obciągniesz nam , do roboty kurwo!- trochę mnie zatkało, ale ukląkłem chyba od ruchowo lecz klęczałem jak wryty nic nie zrobiłem, Sebastiana to wkurwiło i złapał mnie za włosy i silnie przyciągnął do swoich spodni. – Proś kurwo abyś mógł go polizać – Proszę Sebastianie! - Zaczął dociskać moją mordę do swoich spodni. – Tak suczko zaraz będziesz go ssać – W tej chwili podszedł jego brat, złapał mnie za włosy i mocno przyciągnął do swoich spodni, on nie miał dresowych tylko dżinsowe co nie ukrywam przy szorowaniu moim ryjem po jego spodniach bolało. Po chwili poczułem jak Sebastian znów łapie mnie za włosy i z bólem ciągnie, lecz tym razem nie do spodni tylko prosto nadziewa mnie na swojego fiuta, który był ogromny miał ze 21 cm, ale był chudziutki takie lubię najbardziej. Lecz on na sam początek chce mi go wsadzić po same ...