z Policją - Opowiadania Erotyczne

z Policją

... mocniej no i zacząłem tryskać w moją suczkę. Połknęła wszystko a wszystkiego było sporo tak myślę bo tego nie widziałem gdyż miałem zamknięte oczy a poza tym był w jej gardle.

Pocałowałem ją w usta czułem smak swojej spermy ale jakoś mi to nie przeszkadzało pocałowałem ją w czoło i pomogłem jej się wytrzeć i wstać. Zakryła piersi i pocałowała mnie oraz powiedziała:

-Jarek nie płacz już nic się wielkiego nie stało sama tego chciała a poza tym uniknąłeś przez to mandatu i utraty punktów. Powiedziała Monika przytulając mnie mocno i całując w policzki.

Z jednej strony byłem szczęśliwy z powodu braku mandatu ale bolało mnie bardzo ile nas to kosztowało a to było najgorsze niż utrata pieniędzy nawet największych. Wyszliśmy całując się i żegnając się z nimi a oni napluli mi i jej na twarz. Jezu byłem wściekły i znów chciałem się z nimi bić ale wiedziałem że stoję na przegranej pozycji bo ich jest dwóch są uzbrojeni i niebezpieczni. A więc nic tylko westchnąłem i odeszliśmy do naszego samochodu a oni śmiali się i wyzywali Monikę jak zwykłą prostytutkę. Odpaliliśmy samochód i bez słowa wróciliśmy do domu.