Sebastian i trójkąt z siostrami
Data: 12.07.2019,
Kategorie:
Incest
przebieralnia,
Sex grupowy
Autor: Tartakus
Była niedziela i zapowiadało się kolejne nudne popołudnie. Starsza siostra Sebastiana, Patrycja, dla zabicia czasu udała się z koleżanką na zakupy, podczas gdy on został w domu by spędzić popołudnie przed komputerem. W domu była też jego młodsza siostra, Monika, która również nie miała nic do roboty. Żeby się nie nudzić, postanowiła poprosić Sebastiana by pograł razem z nią na komputerze. Udała się do jego pokoju, przedstawiła mu swój plan, na co on ochoczo się zgodził. Zawsze to fajniej pograć z kimś niż przeciwko komputerowi. Wziął swoją klawiaturę by podłączyć ją do komputera siostry i udał się do jej pokoju. Zasiedli przed monitorem i uruchomili bijatykę. Walczyli ze sobą, śmiejąc się i w żartach grożąc sobie nawzajem. Gdy parę razy z rzędu Monika pokonała Sebastiana, ten się zdenerwował, szturchnął ją w ramię i powiedział ze złością:
- Koniec tego! Teraz cię rozwalę!
- Hahaha, już to widzę! – zaśmiała się i oddała mu szturchańca – jestem lepsza, musisz przyznać.
- No to zobaczymy.
- Zobaczymy. Możemy się nawet założyć.
- O co?
- Hmm... o 10zł?
- Nie zakładam się z tobą – oświadczył Sebastian.
- Bo wiesz, że jestem lepsza. To zróbmy tak – Jak wygrasz to ja ci daję dwie dyszki, a jak ja wygram to ty mi dasz tylko dychę.
Sebastian nic nie odpowiedział, bo nie chciał przyznać siostrze, że jest lepsza od niego, ale w gruncie rzeczy wiedział, że tak jest i żal mu było stracić pieniądze w grze z nią.
- Dobra, to jak wygrasz dostajesz 20zł, a ...
... jak ja wygram to zrobisz mi masaż stóp – rzekła po chwili pewna swych umiejętności widząc, że brat boi się grać z nią o pieniądze.
- OK – odpowiedział Sebastian zadowolony z takiego układu.
Robiąc siostrze masaż stóp nic nie tracił, nawet mogło być fajnie, a zawsze to była możliwość łatwego zarobienia dwudziestu złotych. Wcisnęli więc start i zaczęli naparzankę. Sebastian angażował się z całych sił, o mało nie rozwalając klawiatury mocnym uderzaniem w nią. Skakał przy tym na krześle i emocjonował się, co jednak nie przynosiło rezultatów bo i tak dostawał baty od Moniki. W końcu wykończyła go, a on zdążył jej zadać ledwie parę ciosów.
- Hehehe, słaby jesteś! – krzyknęła uradowana zwycięstwem dziewczyna potrząsając bratem – to jesteś mi winny masaż stóp.
- Dobra, dobra.
- To chodź na kanapę, żeby mi było wygodniej.
Sebastian usiadł z brzegu kanapy a Monika położyła się, opierając głowę o poręcz i kładąc nogi na kolanach brata. Wziął jej stópkę do ręki i zaczął ją pocierać palcami.
- O, jak fajnie... – westchnęła Monika, po czym dodała – to musi być dłuuugi masaż, bo przegrałeś z kretesem.
Na nogach miała rajstopy w cielistym kolorze, co sprawiało, że jej stopy były bardzo przyjemne w dotyku. Sebastian masował je na zmianę i nawet mu się to podobało. Monice również, ponieważ co chwilę wydawała z siebie pomruki zadowolenia. Tarł mocno knykciami jedną z jej stópek, kiedy nagle poczuł, że druga przez przypadek znalazła się na jego kroczu. Sprawiło mu to ...