Łaźnia
Data: 06.04.2021,
Kategorie:
BDSM
Sex grupowy
Hardcore,
Autor: bivery
... się pod twoimi palcami. Nagle jeden z nich łapie twoją dłoń dociskając ją mocno do swojego gorącego żylastego chuja, jego ruchy stają się gwałtowne, kutas zaczyna pulsować, mężczyzna mocno chwyta Twoją pierś ściskając ją niewyobrażalnie. Konwulsje i gardłowe oddechy zwiastują że dochodzi. Równocześnie z okrzykiem „tak” jego twardy drgający fiut zaczyna tłoczyć gorącą spermę, która wyrzucona z siłą wodospadu, ląduje na Twojej twarzy i piersiach. Wysuwasz język oblizując swoje wargi. Dłoń która do tej pory ściskała pierś, teraz rozsmarowuje nektar po całym twoim ciele. Zapach spermy oraz jej widok działa na pozostałych jak krew na rekiny. Słyszysz komentarze „smakuje suce”, „chce więcej”. Czerpiesz satysfakcję z tych słów. Czujesz, że już nic i nikt nie jest w stanie ich powstrzyma
. Prawie w tym samym czasie ogier wypełniający twoją cipę, spina się, napierając swoim podbrzuszem na nabrzmiałą łechtaczkę. Jego konwulsje drażnią ją z całą mocą powodując, że fala ciepła rozpływa się po Twoim ciele, obfity ładunek tłoczony wprost do rozgrzanej szpary w połączeniu z mocnymi pchnięciami powoduje, że zaczynasz odczuwać parcie na pęcherz. Nie masz czasu na reakcje. Jego oblepiony waszymi sokami gnat gwałtownie, z mlaśnięciem, wycofuje się z Twojej pizdy. Równie szybko jego miejsce zajmuje kolejny, wciskając się w pulsujące, spływające nasieniem nabrzmiałe wargi. Dobija szybciej i mocniej od poprzednika powodując, że Twoje ciało porusza się ...
... miarowo w rytm jego sztychów. Kolejne porcje gorącej cieczy wprost z ciężkich jąder jebiących Cię w amoku, spadają na rozpaloną skórę, nie jesteś w stanie dłużej wytrzymać. Kierujesz wzrok na mnie. Akceptuję twoją prośbę więc możesz dojść. Jesteś wdzięczna. Przymykasz oczy i zbliżasz się do upragnionego finału. Fala wezbrała, spazm, skurcze powodują, że tracisz kontakt z rzeczywistością. Spinasz się w pałąk, twoja napięta pizda pulsuje, spływasz sokami połączonymi z moczem, zaczynasz przepadać poza granicę swojej świadomości. Z Twojego gardła płynie melodia przeżyć, która oddaje dotychczasowe napięcie. Spadasz oddając się w pełni spełnieniu. Spajasz się z obdarowującymi Cię swoją namiętnością kochankami. Przekraczasz grzbiet poza którym nie istnieje rzeczywistość. Kochasz tę chwilę, która przenosi cię do innego wymiaru. Wracasz, opadasz bez sił, ciężko dysząc. Twoje ciało połyskuje w poświacie świec. Jesteś w błogim stanie wracając powoli z podroży, która wyrwała cię poza sferę którą pojmujesz zmysłami. Dostałaś to na co zasłużyłaś i na co pozwoliłem. Twoje ciało i umysł powoli wracają do rzeczywistości, dociera do Ciebie mój głos „dokończyć dzieła”. Zebrani ujmują w dłonie swoje ociekające kutasy, kierują je w stronę twojego zmęczonego ciała. W tej chwili czujesz silne strumienie ich ciepłego moczu, które z każdej strony dosięgają metodycznie każdego skrawka skóry. Zmywają ślady waszej ekstazy – przypominasz sobie, jesteś w łaźni.