-
35 lat starsza kolezanka mamy (3)
Data: 12.05.2021, Kategorie: Mamuśki Autor: bramsi bramsi
... Wioletto.Ucieszyłem się z decyzji Pani Wioletty. Całe szczęście, że mama się o tym nie dowiedziała. Pani Wioletta potrafiła dotrzymać tajemnicy i nie dawała po sobie poznać, że coś takiego się wydarzyło między nami. Nasze relacje były normalne i nawet mama nie zauważyła, że coś może być na rzeczy. Przy obiedzie również nie było żadnego tematu ani jakiegokolwiek skrępowania.- Słuchaj Monika do mnie zadzwoniła, że chciałaby się spotkać poplotkować dzisiaj, wyskoczymy gdzieś na miasto? – spytała Pani Wioletta mojej mamy.- Ojej bardzo chętnie, ale szef znowu mnie w pracy potrzebuje – odpowiedziała mama.- Może zamiast wyjścia na miasto wpadnie tutaj do nas? Posiedzimy trochę, porozmawiamy, ja skoczę do pracy, a Wy jak będziecie chciały możecie dłużej posiedzieć to nie ma problemu – kontynuowała.- To jest dobry pomysł, zadzwonię do niej i ją w takim razie do Ciebie zaproszę – powiedziała Pani Wioletta.- Paweł pamiętasz Panią Monikę, moją koleżankę z poprzedniej pracy? – spytała mnie mama.- Tak, pamiętam.Pani Monika była koleżanką z poprzedniej pracy mamy. Ostatnio widziałem ją z 3 lat temu. Z tego co kojarzę była wtedy u nas i pokazywała swoje zdjęcia ze swoich 50 urodzin na których zresztą moja mama też była.- Nie będzie Ci przeszkadzać że Pani Wioletta i Pani Monika sobie dłużej posiedzą w domu? – spytała mama.- Nie ma problemu – odpowiedziałem bez zawahania.Resztę dnia spędziłem w swoim pokoju, za zamkniętymi drzwiami z uwagi na głośne rozmowy, śmiechy mojej mamy, Pani Wioletty i Pani Moniki.- Paweł mogę wejść? – spytała mama.- Tak, proszę.- Paweł idę do pracy, Pani Wioletta i Pani Monika zostają. Otworzyły sobie winko. Mówiły, że za długo siedzieć nie będą. Okej?- Tak mamo, wszystko ok.- Dobrze to do jutra synek.- Papa.Mama wyszła do pracy, a Pani Wioletta z Panią Moniką siedziały w pokoju i rozmawiały sobie przy winku. Słychać było w ich głosie przez drzwi, że winko zaczęło działać i się rozluźniły.Nagle usłyszałem dotknięcie klamki od drzwi mojego pokoju….